Absencja Mesuta Oezila i Seada Kolasinaca na inaugurację Premier League była efektem ataku nożowników na pierwszego z piłkarzy, do którego doszło ok. trzy tygodnie temu. Wówczas pierwszy z zawodników został zaatakowany nożem przez dwóch uzbrojonych mężczyzn, a rabusiów przepędził jego kolega z drużyny. "Dobro naszych piłkarzy i ich rodzin zawsze jest najwyższym priorytetem" - tłumaczył Arsenal w komunikacie (więcej TUTAJ).
W drugiej kolejce Premier League i Mesut Oezil, i Sead Kolasinac, będą już do dyspozycji Unaia Emery'ego. Menedżer Kanonierów zapewnił, że wspomniany duet jest "w 100 proc. mentalnie gotowy do gry" i nic nie stoi na przeszkodzie, by obaj piłkarze wybiegli na boisko.
ZOBACZ WIDEO: Profil Arsenalu w sezonie 2019/20:
- Obaj koncentrują się na drużynie, na treningu, na meczu. Moim celem jest zachowanie optymizmu i myśli, że moi piłkarze są w 100 proc. psychicznie zdolni do gry. Chcę im pomóc i sprawić, by skupiali się na każdym kolejnym meczu - powiedział Emery.
Zapytany o przyszłość Oezila, którego media łączą z występującą w lidze MLS drużyną D.C. United, menedżer Arsenalu odpowiedział: jedynym celem i kierunkiem jest sobotni mecz.
Zobacz też: "Ograbimy was ze wszystkiego". Przestępcy grożą Oezilowi i Kolasinacowi
Dodajmy, że w związku z napadem na Oezila, policja zatrzymała dwóch mężczyzn. Usłyszeli już zarzuty.
Mecz Arsenal - Burnley zostanie rozegrany w najbliższą sobotę, a jego początek zaplanowano na 13:30.