[tag=35875]
Bruno Fernandes[/tag] jest jedną z największych gwiazd ligi portugalskiej. 24-letni pomocnik w ubiegłym sezonie miał świetne statystyki. We wszystkich rozgrywkach strzelił 32 bramki i miał 18 asyst. Nie dziwi, że zainteresowali się nim giganci Premier League.
Primera Division. Szpital w Realu Madryt. Zinedine Zidane ma duży ból głowy >>
Sporting Lizbona negocjował z Tottenhamem Hotspur i Manchesterem United. W obu przypadkach rozmowy zakończyły się fiaskiem. Żaden z angielskich klubów nie zgodził się zapłacić 70 mln euro za Portugalczyka.
Lizbończykom jednak zależy na pieniądzach. Dlatego skontaktowali się z agentem Jorge Mendesem, aby ten zaoferował ich zawodnika Realowi Madryt. Hiszpanie otrzymali propozycję wykupienia Fernandesa za 70 mln euro.
Gareth Bale. Syn marnotrawny wraca do gry >>
"Królewscy" nie wykluczają tego transferu. Dziennik "as" jednak wyjaśnia, że na razie priorytetem są Paul Pogba i Neymar. Jeżeli żadnego z nich nie uda się pozyskać tego lata, to być może pod koniec okienka transferowego Real zainwestuje w reprezentanta Portugalii.
ZOBACZ WIDEO Robert Lewandowski jeszcze lepszy niż w poprzednim sezonie? "Gnabry i Coman mogą mu w tym pomóc"