Piłkarze Legii Warszawa po dobrym meczu zremisowali z Glasgow Rangers (0:0) w 4. rundzie eliminacji Ligi Europy - WIĘCEJ TUTAJ. Podopieczni Aleksandara Vukovicia stworzyli sobie kilka świetnych okazji do zdobycia gola, ale szwankowała skuteczność.
W ataku Wojskowych raziła nieporadność Sandro Kulenovicia. Na boisko nie wszedł jednak Carlitos, co eksperci przyjęli ze zdziwieniem.
"Gdzie jest Carlitos?!? (...) W co gra Vuko? Jak wygrać bez napastnika?" - skomentował na Twitterze dziennikarz i komentator Polsatu Sport, Roman Kołtoń.
Gdzie jest Carlitos?!? Może @Ola_Kalinowska to wytłumaczy? W co gra Vuko? Jak wygrać bez napastnika? @PrawdaFutbolu @ChlopikMariusz @MartiLepa @talikmarcin @FModrzejewski @bialutki19 @BogdanCisak #LEGRAN
— Roman Kołtoń (@KoltonRoman) 22 sierpnia 2019
Sprawę Carlitosa podjął też Michał Kołodziejczyk, redaktor naczelny WP SportoweFakty.
Carlitos przywołany z rozgrzewki w stronę ławki rezerwowych. Przywołany żeby sobie już na niej usiadł. Słabe to grać na 0:0 u siebie. #LEGRAN
— Michał Kołodziejczyk (@Michal_Kolo) 22 sierpnia 2019
"Gole Carlitosa nie dały Legii mistrzostwa. Fakt. Byle tylko brak goli Kulenovicia nie decydował o braku awansu do grupy Ligi Europy" - napisał Kołodziejczyk w kolejnym tweecie.
ZOBACZ: Liga Europy: "No jak tam hejterzy". Zobacz memy po meczu Legia - Glasgow >>
Tomasz Ćwiąkała z Canal+ Sport również wyraził zdziwienie decyzjami Vukovicia.
Legia drgnęła i idzie do przodu, dziś solidnie, ale ten upór Vuko w kwestii dziwnych wyborów na pozycji napastnika (Hamalainen pod koniec 18/19, teraz Kulenovic) jest dziwaczny.
— Tomasz Cwiakala (@cwiakala) 22 sierpnia 2019
Andrzej Twarowski dostrzegł jednak szansę Legii na awans do fazy grupowej Ligi Europy.
Druga połowa zdecydowanie lepsza. Dała @LegiaWarszawa przekonanie, że oni są jak najbardziej do ugryzienia. Szkoda tych wszystkich pół-szans na zdobycie gola.
— Andrzej Twarowski (@TwaroTwaro) 22 sierpnia 2019
Para Lewczuk-Jędrzejczyk znowu zagrała profesurę. Lewczuk jak wyjeżdżał był dobry. Wrócił lepszy. #LEGRAN
Prezes PZPN Zbigniew Boniek docenił postawę Wojskowych.
Dobry mecz Legii. Szkoda, że nie szukali za wszelką cenę bramki. W rewanżu wszystko możliwe.
— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) 22 sierpnia 2019
ZOBACZ WIDEO Sandro Kulenović wygwizdywany przez kibiców Legii. "Powstała już teoria spiskowa, dlaczego gra"