Transfery. Mariusz Stępiński na celowniku lokalnego rywala Chievo Werona

Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Mariusz Stępiński
Getty Images / Gabriele Maltinti / Na zdjęciu: Mariusz Stępiński

Mariusz Stępiński wciąż pozostaje piłkarzem spadkowicza z Serie A - Chievo Werona. Tym razem po polskiego napastnika zgłosił się lokalny rywal klubu, Hellas.

Przed zakończeniem okienka transferowego Hellas Werona musi pozyskać nowego napastnika. Włoskie "Sky Sports" poinformowało, że nowym faworytem tegorocznego beniaminka w Serie A jest Mariusz Stępiński, który kilka tygodni temu spadł z najwyższej klasy rozgrywkowej z Chievo Werona.

Według lokalnych mediów polski napastnik chciałby pozostać w mieście z północy Włoch i chętnie przeniósłby się do Hellas. Na przeszkodzie stoją jednak negocjacje między klubami, które do tej pory nie potrafiły dojść do porozumienia.

25-latek w poprzednim sezonie był jednym z najlepszych piłkarzy Chievo. Wydawało się, że szybko znajdzie sobie nowy klub w Serie A. Z 4-krotnym reprezentantem Polski łączono Parmę, SPAL, Udinese, Brescię, Sampdorię, a ostatnio Cagliari (czytaj TUTAJ). Żadna z tych drużyn nie spełniła jednak oczekiwań spadkowicza.

ZOBACZ WIDEO Serie A: Słaby mecz AC Milan na początek. Kontrowersyjna decyzja mimo analizy VAR [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]

Według medialnych doniesień, Chievo otrzymywało oferty nawet w wysokości 3,5 mln euro za Stępińskiego. Zostały one odrzucone. Pojawiają się głosy, że werończycy liczą na zarobek rzędu 5 mln.

Stępiński w poprzednim sezonie strzelił 6 bramek w Serie A. Nie jest to imponujący wynik, ale trzeba mieć na uwadze, że grał w zespole, który w całym sezonie zdobył zaledwie 25 goli. Polak ma coraz mniej czasu na zmianę klubu. Okienko transferowe we Włoszech zamyka się w najbliższy poniedziałek - 2 września.

Czytaj teżPuchar Włoch: Mariusz Stępiński z asystą, Paweł Jaroszyński zadebiutował

Komentarze (0)