Według dziennikarzy hiszpańskiego dziennika "AS" Nasser Al-Khelaifi, szef Paris Saint-Germain, miał powiedzieć na spotkaniu z działaczami francuskiego klubu, że sprzeda Neymara tylko jeśli za 27-latka otrzyma minimum 300 milionów euro.
Wydaje się, że taka kwota definitywnie zamyka serial pod tytułem "powrót Neymara do Barcelony w tegorocznym letnim oknie transferowym". Nie ma wątpliwości, że na ten moment działaczy Barcelony nie stać na zapłacenie takiej sumy pieniędzy za Brazylijczyka.
Zamieszanie transferowe wokół Neymara trwało przez niemal całe letnie okno transferowe 2019. Gdy kilka dni temu działacze Dumy Katalonii przyjechali do Paryża negocjować warunki zakupu Brazylijczyka, wydawało się, że po dwóch latach 27-latek wróci na Camp Nou. Tak się jednak nie stało. Działacze nie doszli do porozumienia i do tematu najprawdopodobniej wrócą w najbliższym zimowym oknie transferowym (więcej TUTAJ).
Czytaj także: zagadkowy wpis Kamila Grosickiego w ostatnim dniu okna transferowego
Przypomnijmy, że w 2017 roku Paris Saint Germain kupił Neymara z Barcelony za 222 miliony euro. Francuski klub z Brazylijczykiem w składzie nie zdołał jednak wygrać Ligi Mistrzów. Sam piłkarz także nie czuje się idealnie w PSG, dlatego bardzo zależało mu, żeby jeszcze w tym oknie transferowym wrócić do Barcelony.
Letnie okno transferowe zamyka się w poniedziałek 2 września.
ZOBACZ WIDEO Serie A. Juventus - Napoli: Genialne widowisko! 7 goli, wielki powrót i dramat Koulibaly'ego [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]