Eliminacje Euro 2020. Anglia - Kosowo: grad goli i zwycięstwo Anglików, ambicja Kosowian godna pochwały

Eliminacje Euro 2020: Niemcy zdobyli Belfast, pierwsza porażka Irlandii Północnej. Holandia rozbiła Estonię

Anglicy, czwarty zespół ostatnich mistrzostw świata, byli zdecydowanymi faworytami wtorkowego starcia w Southampton i liczyli na kolejny komplet punktów w kwalifikacjach do przyszłorocznych ME. Jednakże Kosowianie przystępowali do potyczki po serii piętnastu spotkań bez porażki i liczyli na pokrzyżowanie szyków angielskiej ekipie, co im się nie udało, chociaż ich ambitna postawa zasługuje na pochwałę.

Konfrontacja rozpoczęła się od trzęsienia ziemi, bo już w 34. sekundzie do siatki po podaniu od Vedata Muriqiego trafił Valon Berisha. W tej sytuacji fatalny błąd popełnił obrońca Michael Keane, który zagrał piłkę wprost pod nogi rywala.

Taki obrót spraw tylko podrażnił gospodarzy, którzy siedem minut później doprowadzili do remisu. Wówczas celnie po zgraniu od Keane'a główkował Raheem Sterling i od tego momentu rozpoczął się koncert Anglików w I połowie.

ZOBACZ WIDEO "Druga Połowa". Zmarnowany rok Jerzego Brzęczka? "Ten zespół nadal nie wie jak ma grać"

W 19. minucie za sprawą Harry'ego Kane angielska kadra zadała drugi cios, a przy tej bramce asystował niesamowity Sterling. Natomiast w 38. minucie było już 3:1 dla Anglii po samobójczym golu Mergima Vojvody.

Podopiecznym Gareth'a Southgate'a wciąż było mało i tuż przed przerwą jeszcze podwyższyli swoje prowadzenie za sprawą duetu Jadon Sancho - Raheem Sterling. Piłkarz Borussii Dortmund w krótkim odstępie czasu skompletował dublet, zaś zawodnik Manchesteru City zaliczył 2 asysty (łącznie miał już ich trzy na swoim koncie oraz gola).

Po zmianie stron Kosowianie nie zwiesili głów, mimo iż przegrywali 1:5. Duża przewaga uśpiła Synów Albionu, którzy zawiedli w drugiej odsłonie batalii (polegli w niej 0:2).

Ambitni gracze prowadzeni przez Bernarda Challandesa w 49. minucie zdobyli swoją drugą bramkę, a jej autorem okazał się Berisha, który przymierzył w prawy, górny róg.

Po chwili reprezentacja Kosowa po raz kolejny zmniejszyła swoje straty. Harry Maguire sfaulował we własnej "16" Muriqiego i sędzia odgwizdał "jedenastkę". Rzut karny dość pewnie wykorzystał sam poszkodowany.

Gospodarze w tym meczu również mieli "11", ale strzał Kane'a z jedenastu metrów obronił Murić. Ostatecznie więcej goli nie padło i Anglia zdobyła swój czwarty komplet "oczek" w obecnych kwalifikacjach do Euro 2020.

El. Euro 2020, gr. A:

Anglia - Kosowo 5:3 (5:1)
0:1 - Valon Berisha 1'
1:1 - Raheem Sterling 8'
2:1 - Harry Kane 19'
3:1 - Mergim Vojvoda 38' (sam.)
4:1 - Jadon Sancho 44'
5:1 - Jadon Sancho 45+1
5:2 - Valon Berisha 49'
5:3 - Vedat Muriqi 55' (k.)

Składy:

Anglia: Jordan Pickford - Trent Alexander-Arnold, Michael Keane, Harry Maguire, Ben Chilwell - Declan Rice, Jordan Henderson - Raheem Sterling, Ross Barkley (84' Mason Mount), Jadon Sancho (85' Marcus Rashford) - Harry Kane.

Kosowo: Arijanet Murić - Mergim Vojvoda, Amir Rrahmani, Fidan Aliti, Florent Hadergjonaj - Idriz Voca (59' Anel Rashkaj), Besar Halimi - Bersant Celina, Florent Muslija (46' Leart Paqarada), Valon Berisha (85' Florent Hasani) - Vedat Muriqi.

Żółte kartki: Anel Rashkaj, Valon Berisha, Fidan Aliti, Leart Paqarada, Besar Halimi, Bernard Challandes (Kosowo).

Sędziował: Felix Zwayer (Niemcy).

*w 65. minucie meczu Harry Kane (Anglia) nie wykorzystał rzutu karnego - Arijanet Murić (Kosowo) obronił.

Czytaj też:
-> Eliminacje Euro 2020. Mimo słabej gry dobra sytuacja reprezentacji Polski. Awans realny nawet z odległego miejsca
-> Eliminacje Euro 2020. Polska - Austria. Kamil Glik broni Jerzego Brzęczka. "Nie powinien być tak ostro krytykowany"