O ostatecznych zmianach w Zagłębiu Lubin informuje w sobotę "Przegląd Sportowy". Rada Nadzorcza klubu zgodziła się na odwołanie Mateusza Dróżdża, bo ten - w największym skrócie - miał w nim bałagan. Zmieniał na przykład trenerów, nie mając następcy. W klubie brakowało stabilizacji, od Zagłębia odwracali się kibice.
Na razie nie ma jeszcze nazwiska jego następcy. Natomiast ekstraklasowy zespół obejmie Słowak Martin Sevela. To były trener Slovana Bratysława, w poprzednim sezonie zdobył z tym klubem mistrzostwo Słowacji. Wcześniej mistrzostwo kraju zdobywał dwukrotnie z Trenczynem.
Odszedł ze Slovana latem tego roku, po odpadnięciu w kwalifikacjach do Ligi Mistrzów ze Sutjeską Nikciś z Czarnogóry. Sevela ma 44 lata.
ZOBACZ WIDEO "Druga połowa". Carlitos pożegnał się z Legią. "Nie wszystkich da się zmusić do zmiany zachowań"
Zagłębie od 31 sierpnia KGHM jest bez trenera. Klub zwolnił Bena van Daela a jego obowiązki przejął tymczasowo Paweł Karmelita, który dotąd prowadził drugi zespół. W piątek pod wodzą Karmelity lubinianie rozbili u siebie Wisłę Płock 5:0. Sevela oglądał ten mecz z trybun.
Nowa energia Miedziowych. Nafciarze zdemolowani - Czytaj więcej o meczu.
"PS" informuje też, że w Lubinie zostaje dyrektor sportowy Michał Żewłakow.