[tag=4261]
Juergen Klopp[/tag], który podczas gali FIFA The Best został wybrany najlepszym trenerem roku, udzielił obszernego wywiadu magazynowi "FourFourTwo". Poruszył w nim między innymi temat tego, kto jego zdaniem mógłby go zastąpić na stanowisku menadżera Liverpoolu. - Gdyby Liverpool miał mnie jutro zwolnić, być może Kenny [Dalgish, przyp.red.] byłby pierwszym wyborem, który by zajął moje miejsce, ale pewnie ściągnęliby Stevena z Glasgow - stwierdził Klopp. - Jeśli spytasz, kto powinien mnie zastąpić, odpowiem Stevie. Pomagam mu kiedy tylko mogę - powiedział Niemiec, który nie zapomina także początków swojej pracy w Liverpoolu. - Kenny i Stevie byli dla mnie olbrzymim wsparciem od pierwszego mojego dnia - dodał.
Czytaj także: PKO Ekstraklasa. Czarny scenariusz dla Legii. Cafu wypada z gry na około pół roku
Były szkoleniowiec Borussii Dortmund wypowiedział się również na temat pracy jako trener. - Jeśli ktoś dostanie twoją pracę, to nie chodzi o niego. Chodzi o ciebie, bo nie byłeś dostatecznie dobry - stwierdził. - Jestem dostatecznie stary aby wiedzieć, że daję tej pracy wszystko. Nie jestem geniuszem, nie jestem perfekcyjny, ale daję klubowi 100 procent. Jeśli to wystarcza - super. Jeśli nie, wówczas powstaje problem - powiedział Klopp.
Czytaj także: FIFA The Best - największy piłkarski konkurs popularności
ZOBACZ WIDEO: Altruista Robert Lewandowski. Jest w doskonałej formie! "To był piękny gest"
Czy Steven Gerrard w przyszłości obejmie Liverpool? 
