Minione lato nie należało do najprzyjemniejszych dla Garetha Bale'a. Piłkarz był siłą wypychany z Madrytu, a otwarcie o jego nieprzydatności wypowiadał się Zinedine Zidane. Finalnie jednak Walijczyk pozostał w klubie i w pierwszych tygodniach sezonu stał się jedną z jego najważniejszych postaci. Imponował na tyle, że publicznie pochwalił go nawet niechętny mu Zidane podczas przedmeczowej konferencji prasowej.
Czytaj także: La Liga. 65 kontuzji w rok. Wymowne dane o Realu Madryt
W związku z powyższym, zaskoczeniem dla kibiców "Los Blancos" może być fakt, że piłkarza zabrakło w powołanej przez Francuza kadrze na mecz z Osasuną. Choć na razie nie ma oficjalnych informacji czym jest to spowodowane, to najprawdopodobniej chodzi po prostu o to, aby Bale wypoczął przed zbliżającymi się derbami z Atletico Madryt. Sugerować to mogła także wypowiedź samego Zidane'a przed meczem, który narzekał na zbyt napięty terminarz.
Czytaj także: Transfery. Karembeu: Widziałbym Kyliana Mbappe w Realu Madryt
- Po porażce z PSG, ludzie krytykowali mnie, że nagrodziłem zespół dniem wolnym po złym meczu. Nie rozumieją oni jednak, że przy dawaniu wolnego nie chodzi o wynik, Mamy wszystko zaplanowane, całą organizację w tym temacie. W ciągu 3 tygodni mamy do rozegrania aż 7 meczów i ludzie muszą też patrzeć na to - mówił szkoleniowiec "Królewskich".
Oprócz Bale'a, w starciu z Osasuną nie wystąpią także kontuzjowani Mendy, Marcelo, Asensio, Isco, Modrić oraz Brahim Diaz.
Zobacz wideo: Gareth Bale w barwach Realu Madryt: