"Wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann wszczął postępowanie administracyjne w sprawie wydania decyzji o zamknięciu sektora gości INEA Stadionu w Poznaniu podczas najbliższego meczu KKS Lech Poznań z Wisłą Kraków" - czytamy w informacji prasowej Wielkopolskiego Urzędu Wojewódzkiego w Poznaniu.
Decyzja wojewody została poprzedzona wnioskiem wydanym przez policję w Poznaniu. "W ocenie policji, mimo użycia wszystkich dostępnych policyjnych sił i środków "należy brać pod uwagę możliwość wystąpienia naruszeń porządku oraz ekscesów chuligańskich podczas przemieszczania się kibiców na i po meczu oraz w jego trakcie"" - podkreślono.
Spotkanie Lecha Poznań z Wisłą Kraków, które odbędzie się w sobotę, 5 października, o godz. 17:30, zostało zakwalifikowane jako mecz podwyższonego ryzyka. Sektor gości zostanie zamknięty tylko na jedno najbliższe spotkanie.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Reprezentacja Polski nie ma perspektyw? "Cały czas wozimy się na plecach Roberta Lewandowskiego"
- Z analiz przygotowanych przez policję wynika, że istnieje duże prawdopodobieństwo powtórzenia incydentów z wcześniejszych meczów Lecha Poznań z Wisłą Kraków. Może to doprowadzić do zakłócenia bezpieczeństwa i porządku publicznego nie tylko na stadionie, ale i w mieście czy na szlakach komunikacyjnych. Przyjąłem stanowisko policji i uważam, że na pierwszym miejscu zawsze musimy stawiać bezpieczeństwo mieszkańców, dlatego w tym przypadku wszcząłem postępowanie w sprawie zamknięcia sektora gości – mówi wojewoda wielkopolski Zbigniew Hoffmann.
W informacji prasowej podkreślono, że decyzję poprzedziła ocena bezpieczeństwa podczas meczu II ligi pomiędzy rezerwami Lecha Poznań i Widzewem Łódź (21 września), na którym kibice gości spalili flagę gospodarzy. Spotkanie odbyło się jednak nie w Poznaniu, a we Wronkach.
Czytaj też: PKO Ekstraklasa. Kolejne powołania do reprezentacji dla Gytkjaera i Mladenovicia
Czytaj też: Fair Play PKO Ekstraklasy: cztery dyskwalifikacje