"Okropnych 45 minut dla Polaka, który opuścił boisko, na którym rozpoczęła się jego włoska przygoda, nie oddając żadnego strzału" - napisali dziennikarze portalu milanlive.it, którzy ocenili grę Polaka na "piątkę" (1 - najgorzej, 10 - najlepiej). Niższe noty otrzymali tylko Davide Calabria (4,5) i Hakan Calhanoglu (4).
Takie same noty Krzysztof Piątek otrzymał chociażby od portali calciomercato.it, onefootball.com i direttagoal.it. Niżej "Il Pistolero" został oceniony przez 90min.com, który przyznał mu zaledwie 4,5. "Był poza grą, nie był niebezpieczny. Został zmieniony już po 45 minutach" - napisano w uzasadnieniu.
SPAL wygrał i opuścił strefę spadkową. Arkadiusz Reca coraz groźniejszy -->
Włoskie media niewiele miejsca poświęcają występowi polskiego napastnika, który w sobotę rozegrał bezbarwne spotkanie. "La Gazetta Dello Sport" zwraca uwagę na to, że Krzysztof Piątek nie stanowił zagrożenia dla rywali.
Wyżej grę Piątka przeciwko swojemu byłemu klubowi ocenił za to portal sofascore.com. Choć Polak nie oddał żadnego strzału, podjął tylko jedną próbę dryblingu i miał 77 proc. celnych podań, otrzymał notę 6,8 (w skali 1-10).
Beniaminek pokonał rywala z dna tabeli. Niezły Mariusz Stępiński -->
AC Milan dzięki wygranej zaliczył awans w tabeli Serie A. Aktualnie "Rossoneri" z dorobkiem 9 punktów zajmują 11. miejsce w rozgrywkach. Kolejny mecz rozegrają 20 października, a rywalem mediolańczyków będzie US Lecce.
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Reprezentacja Polski nie ma perspektyw? "Cały czas wozimy się na plecach Roberta Lewandowskiego"