Portal sport1.de donosi, że Marcel Zylla współpracuje z Pinim Zahavim od mistrzostw świata U-20, które w maju odbyły się w Polsce. Niemcy podkreślają, że izraelski agent jest dobrze znany w Bayernie Monachium. Od roku jest bowiem jednym z reprezentantów najlepszego piłkarza klubu - Roberta Lewandowskiego.
To właśnie Zahavi sondował przed rokiem możliwość transferu reprezentanta Polski do Realu Madryt. Po nieudanych negocjacjach ws. przenosin, przyczynił się do przedłużenia umowy "Lewego" z Bayernem do czerwca 2023 roku.
Niemcy sugerują, że nowy agent Zylli, który dotychczas współpracował z ojcem piłkarza Matsa Hummelsa - Hermannem, ma pomóc zawodnikowi w zmianie otoczenia. Aktualna umowa Zylli wygasa w połowie 2020 r., a sam gracz liczy na grę na wyższym poziomie aniżeli w III lidze niemieckiej. W przeciwieństwie do niektórych piłkarzy rezerw Bayernu, wciąż nie otrzymał profesjonalnego kontraktu. Media nie wykluczają też zagranicznego transferu.
ZOBACZ WIDEO: El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Niepotrzebne słowa Bońka? "Akurat on nie jest osobą, która powinna pouczać innych"
Zarówno Carlo Ancelotti, jak i Niko Kovac sprawdzali umiejętności 19-latka w trakcie okresów przygotowawczych do sezonu. Ofensywny pomocnik nie ma jednak większych szans na grę w pierwszej drużynie w meczach o stawkę. Niemcy określają go jako "dobrego piłkarza, który nie wykorzystuje w pełni swojego potencjału".
W tym sezonie zagrał w 9 meczach rezerw Bayernu (6 razy w podstawowym składzie) i zdobył 3 gole. Rodzice Zylli są Polakami, ale piłkarz urodził się w Monachium. Grał nawet w reprezentacji Niemiec U-17. Później przywdziewał już polskie barwy - grał w kadrze U-19 i U-20.
Czytaj też: Bundesliga. "Bild": Thomas Mueller chce odejść z Bayernu Monachium!
Czytaj też: Bundesliga: Bayern Monachium się nie poddaje. Wciąż chce pozyskać Leroya Sane
Czy Marcel Zylla zadebiutuje w pierwszej drużynie Bayernu Monachium? 
