Zaskakujące zachowanie trenera Barnsley. Daniel Stendel po zwolnieniu poszedł się napić z kibicami
Daniel Stendel z Barnsley FC awansował do The Championship, ale początek nowego sezonu nie układa się po myśli beniaminka. Po jedenastu meczach został zwolniony, a następnie wyruszył do baru, gdzie pił z kibicami.
Stendel miał świetny kontakt z kibicami. Ci nazywali go "legendą". Po zwolnieniu szkoleniowiec postanowił spotkać się z fanami. Jego decyzja była zaskakująca, gdyż wybrał się do baru, by napić się razem z sympatykami Barnsley FC. Jak informuje "Daily Mirror", trener wznosił toasty i bardzo dobrze się bawił.
Choć ostatnie tygodnie nie były udane dla klubu, to fani nie zapomnieli, do jakich sukcesów poprowadził Stendel. Kibice śpiewali na jego cześć piosenki i nie ukrywali swojego rozczarowania decyzją władz Barnsley FC.
Wcześniej Stendel pracował tylko w Niemczech, gdzie prowadził Hannover 96. Jego następcą w angielskim klubie będzie Adam Murray.
There's only one Daniel Stendel
— Rosa (@_rosabroom) October 9, 2019
Never seen a manager care so much for the fans #BarnsleyFC pic.twitter.com/75iyF8k1sw
Zobacz także:
Eliminacje Euro 2020. Łotwa - Polska: w poszukiwaniu zgubionego zaufania
Serie A. Sinisa Mihajlović po drugim cyklu chemioterapii. Trener podziękował kibicom za wsparcieZOBACZ WIDEO: El. Euro 2020: Łotwa - Polska. Kadra skazana na Brzęczka? "Na Euro 2020 również może mieć sporo szczęścia"