Coraz więcej wskazuje, że w Tottenhamie szykowana jest zmiana na stanowisku menedżera. Słabe wyniki, zwłaszcza dwie ostatnie porażki (2:7 z Bayernem i 0:3 z Brighton) oraz coraz gorsze relacje na linii trener - piłkarze sprawiają, że władze klubu myślą o zwolnieniu Mauricio Pochettino.
Argentyńczyk był jeszcze kilka miesięcy temu noszony na rękach przez fanów Kogutów, jednak wydaje się, że praca trenera w tym miejscu dobiegła końca i nie ma on już wpływu na drużynę.
Już na początku października brytyjskie media donosiły, że kandydatem do zastąpienia Pochettino jest Jose Mourinho (więcej TUTAJ). Teraz ci sami dziennikarze, a także źródła z Francji przekonują, że klub już rozpoczął rozmowy z Portugalczykiem.
ZOBACZ WIDEO: Dostawca murawy na PGE Narodowy zrugał Kamila Glika. "To oburzające"
Przypomnijmy, że Mourinho pozostaje bez pracy w roli trenera od grudnia ubiegłego roku, gdy został zwolniony z Manchesteru United. Od tego czasu spełnia się w roli eksperta telewizyjnego, co wychodzi mu znakomicie, a na dodatek świetnie zarabia.
"The Special One" myśli jednak o powrocie do pracy w klubie. Do tej pory wydawało się, że celem trenera jest powrót do Realu Madryt. Mourinho miał odrzucać wszystkie pojawiające się dotąd oferty, m.in. z Olympique Lyon, AC Milan czy Valencii.
Manchester United zrezygnował z Joao Felixa. Czytaj więcej--->>>
Być może jednak Portugalczyk postanowił dłużej nie czekać na telefon od Florentino Pereza, który ma dużo cierpliwości do Zinedine'a Zidane'a i nie pozwoli mu szybko odejść.