Złota Piłka. Nieoficjalnie: Robert Lewandowski ma o co walczyć. Premia za miejsce w trójce?
Milion euro za miejsce na podium w plebiscycie "France Football" - taki zapis miał widnieć w poprzednim kontrakcie Roberta Lewandowskiego. Dziennikarz Piotr Koźmiński sugeruje, że w nowej umowie znajduje się podobna kwota.Dotychczas najlepszym wynikiem Polaka było czwarte miejsce w 2015 r. Ustąpił wówczas jedynie Lionelowi Messiemu, Cristiano Ronaldo i Neymarowi. Teraz wydaje się, że "Lewy" ma szansę na wyższą lokatę. W tym roku strzelił już 36 goli (więcej od Messiego i Ronaldo), prowadzi w klasyfikacji snajperów Ligi Mistrzów oraz Bundesligi.
Jeśli Polak znajdzie się na podium plebiscytu, wówczas prawdopodobnie otrzyma premię od Bayernu Monachium. Tak twierdzi Piotr Koźmiński, dziennikarz "Super Expressu".
ZOBACZ WIDEO: Bundesliga. Augsburg - Bayern: Gol Lewandowskiego to za mało. Szalona końcówka! [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]
"Sporo mówi się o tym, które miejsce zajmie w Złotej Piłce R. Lewandowski. Wg moich info przy przedłużaniu umowy w 2016 znalazł się zapis, że w przypadku podium takiego plebiscytu RL otrzyma od Bayernu milion euro premii. Zakładam, że przy kolejnym przedłużeniu przepis pozostał" - poinformował Koźmiński na Twitterze (pisownia oryginalna).
Sporo mówi się o tym, które miejsce zajmie w Złotej Piłce R. Lewandowski. Wg moich info przy przedłużaniu umowy w 2016 znalazł się zapis, że w przypadku podium takiego plebiscytu RL otrzyma od Bayernu milion euro premii. Zakładam, że przy kolejnym przedłużeniu przepis pozostał:)
— Piotr Koźmiński (@UEFAComPiotrK) October 23, 2019
Lewandowski przedłużył kontrakt z Bayernem pod koniec sierpnia br. Nowa umowa obowiązuje do 30 czerwca 2023 r. i gwarantuje Polakowi 20 mln euro rocznie (więcej TUTAJ>>).
- Według mnie Robert powinien zająć najwyższe miejsce w karierze, czyli znaleźć się na podium. W 2015 roku był czwarty, a teraz jest moim zdaniem bardziej wartościowym piłkarzem. Strzela więcej goli, to od niego zależy ofensywa Bayernu Monachium. Bez niego mistrz Niemiec traci ogromne dużo - powiedział w rozmowie z WP SportoweFakty Kamil Kosowski, były reprezentant Polski.
Laureata plebiscytu poznamy 2 grudnia podczas gali, która odbędzie się w paryskim Theatre du Chatelet. Zwycięzcę wybiorą dziennikarze ze 180 krajów z całego świata.
Czytaj także: Złota Piłka "France Football". Znamy uzasadnienie nominacji Roberta Lewandowskiego. Mocne słowa
-
Zbi Gniew Zgłoś komentarz
Powinien być pierwszy -
ORFEUSZ Zgłoś komentarz
Będzie na podium i to na najwyższym stopniu , ma klasę sportową i osobistą , nie ma przy nim skandali podatkowych czy pomówień o gwałty , po prostu jest THE BEST. -
yah998 Zgłoś komentarz
wielu nie dostrzega jak ciężko haruje w kadrze. Gołym okiem widać różnicę między nim a resztą i nie trzeba być fachowcem by to dostrzec. Boniek czy Deyna nie wprowadzili nas nigdy do ME, Lewy już dwa razy. A sporadyczne przebłyski formy tzw. piłkarzy, którzy stanowią uzupełnienie dla Lewego to niestety za mało. Lewy odejdzie i nie będzie wielkich imprez. -
Jurgen Von Budzik Zgłoś komentarz
Lewy jest drugi w klasyfikacji strzelców LM w tym sezonie... -
Peter2016 Zgłoś komentarz
no ale w reprezentacji kiepściutko jak na takiego super napastnika