W półfinale konferencji zachodniej Los Angeles Galaxy musiało uznać wyższość lokalnego rywala - Los Angeles FC. Mecz zakończył się wynikiem 5:3, a Zlatan Ibrahimović dla gości strzelił gola oraz zaliczył asystę. Do tego został ukarany żółtą kartką za niesportowe zachowanie. Z Major League Soccer "Ibra" pożegnał się wulgarnym gestem.
Gdy Ibrahimović schodził z boiska, jeden z kibiców krzyczał w jego kierunku. Szwed nie potrafił utrzymać nerwów na wodzy i zareagował skandaliczny sposób. Przechodząc obok fana, złapał się za krocze i mówił coś w jego kierunku. "Wykonał gest, którego może żałować" - informują amerykańskie media.
"Ibra" już wcześniej zapowiadał, że nie przedłuży kontraktu z Los Angeles Galaxy i opuści Stany Zjednoczone. Jego kontrakt z klubem wygasa ostatniego dnia tego roku. Szwed ma kilka ofert i jeszcze nie zadecydował o swojej przyszłości. Według medialnych spekulacji, może trafić do Serie A.
Szwedzki napastnik jest blisko SSC Napoli. Prezydent tego klubu, Aurelio De Laurentiis jest przekonany o tym, że ewentualne przyjście Zlatana Ibrahimovicia przyniosłoby wiele korzyści dla zespołu z Neapolu. Byłby to dla niego powrót do Włoch po siedmiu latach. Wcześniej gwiazdor futbolu reprezentował barwy Juventusu Turyn (w latach 2004-06), Interu Mediolan (2006-09) i AC Milan (2010-12).
Zobacz także:
PKO Ekstraklasa. Korona Kielce w podwójnym kryzysie. Klub na wojnie z dziennikarzami i byłym pracownikiem
Liga Europy. Arsenal FC - Vitoria Guimaraes: Kanonierzy znów wygrali! Rzutem na taśmę
ZOBACZ WIDEO: Serie A. Napoli - Hellas: Milik się odblokował! Dwie bramki Polaka [ZDJĘCIA ELEVEN SPORTS]