Puchar Niemiec. VfL Bochum - Bayern Monachium. Manuel Neuer chce wstrząsnąć drużyną. Padły mocne słowa

PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Manuel Neuer
PAP/EPA / FRIEDEMANN VOGEL / Na zdjęciu: Manuel Neuer

- Nie możemy szukać wymówek w stylu: słońce, boisko, reflektory albo wiatr. Każdy musi zadać sobie pytanie, czy jeszcze może spojrzeć w lustro - grzmiał po wymęczonym zwycięstwie z VfL Bochum (2:1) bramkarz i kapitan Bayernu Monachium Manuel Neuer.

Bayern Monachium wprawdzie awansował do 1/8 finału Pucharu Niemiec, ale styl, w jakim tego dokonał, był fatalny. Monachijczycy długo męczyli się z jedną z najsłabszych drużyn 2. Bundesligi VfL Bochum. Przegrywali 0:1, ale w ostatnich minutach - po golach Serge'a Gnabry'ego i Thomasa Muellera - odwrócili losy rywalizacji.

Atmosfera w zespole z Monachium jest daleka od idealnej. Trener Niko Kovac wytknął piłkarzom błędy, zaś dyrektor sportowy Hasan Salihamidzić udzielił kuriozalnego wywiadu, w którym wolał użyć ironii niż powiedzieć o dwa słowa za dużo (więcej TUTAJ>>).

Manuel Neuer nie gryzł się w język. Kapitan Bayernu skrytykował drużynę za mecz w Bochum. - Pokazaliśmy wolę walki w końcówce, ale nie na początku meczu. Musimy to sobie zarzucić. To nie było to, czego można oczekiwać po wyjazdowym meczu pucharowym z drugoligowcem. Z naszej strony to było zdecydowanie za mało. Rozczarowanie - mówił Neuer.

Zobacz wideo: gole "Lewego" dla Bayernu nr 1, 50, 100, 150 i 200

- Nie ma co teraz rozmawiać o poszczególnych piłkarzach, o systemie gry czy o trenerze. Nie możemy szukać wymówek w stylu: słońce, boisko, reflektory czy wiatr. Każdy musi zacząć od siebie i zadać sobie pytanie, czy jeszcze może spojrzeć w lustro - grzmiał kapitan Bayernu, który najwyraźniej chce w ten sposób wstrząsnąć zespołem.

Bayern pozna kolejnego rywala w Pucharze Niemiec 3 listopada. Losowanie par 1/8 finału odbędzie się w Muzeum Piłki Nożnej w Dortmundzie. Natomiast w sobotę, 2 listopada, drużyna Roberta Lewandowskiego zmierzy się w wyjazdowym spotkaniu ligowym z Eintrachtem Frankfurt.

Zobacz także: Bundesliga. VfL Bochum - Bayern Monachium. Niko Kovac skomentował męczarnie swojego zespołu

Komentarze (0)