Nie taki początek we Włoszech wyobrażał sobie Patryk Dziczek. Polak był szykowany do gry w pierwszym składzie US Salernitany 1919 na mecz drugiej ligi włoskiej z Entellą. Jednak w trakcie rozgrzewki Polak doznał kontuzji lewego kolana - podaje portal "tuttosalernitana.com". Według nieoficjalnych informacji, pomocnik zerwał więzadła poboczne. Taki uraz może wykluczyć go z gry na kilka miesięcy. Więcej będzie wiadomo po badaniu rezonansem, które zawodnik przejdzie po spotkaniu.
Pod koniec sierpnia Dziczek został wypożyczony z Lazio Rzym do Salernitany. W Serie B 21-latek miał przygotować się do gry we włoskiej ekstraklasie. Dopiero po dwóch miesiącach trener Giampiero Ventura uznał, że piłkarz jest gotowy do gry. I od razu kontuzja...
Młody pomocnik jest wychowankiem Piasta Gliwice, z którym w zeszłym sezonie został mistrzem Polski. Latem Lazio wykupiło Dziczka za dwa miliony euro.
Salernitana po 11. kolejkach Serie B znajduje się w górnej połowie tabeli. Przed sobotnim meczem z Entellą zespół Dziczka zajmował ósme miejsce.
Czytaj też:
-> Paweł Dawidowicz wraca do gry, trener chwali Mariusza Stępińskiego
-> "Mój syn zasłużył na Złotą Piłkę". Matka Cristiano Ronaldo mówi o "piłkarskiej mafii"
ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Łukasz Piszczek pożegna się z reprezentacją Polski. "To nie jest dobry moment na taką celebrację"