Kamil Grosicki bawił się na imprezie z Arturem Borucem. Piłkarze zabrali ze sobą żony

Zdjęcie okładkowe artykułu: Instagram /  / Na zdjęciu od lewej: Artur Boruc, Sara Boruc, Dominika Grosicka, Kamil Grosicki
Instagram / / Na zdjęciu od lewej: Artur Boruc, Sara Boruc, Dominika Grosicka, Kamil Grosicki
zdjęcie autora artykułu

Kamil Grosicki i Artur Boruc spotkali się w Londynie na imprezie. Piłkarze świetnie się bawili w towarzystwie swoich życiowych partnerek.

W tym artykule dowiesz się o:

[tag=4947]

Kamil Grosicki[/tag] i Artur Boruc w sobotni wieczór mogli trochę się rozerwać, bo wcześniej ich drużyny rozegrały mecze ligowe. Polscy piłkarze postanowili spędzić czas wspólnie. W efekcie spotkali się w jednej z londyńskich restauracji.

"Milionerzy": zaznaczył "Kamil Grosicki" i przegrał. Uczestnik poległ na pytaniu za 40 tys. zł >> Zdjęcie z imprezy na Instagramie opublikował Boruc. Bramkarz i pomocnik zabrali ze sobą żony i wszyscy świetnie się bawili.

Zbigniew Boniek zażartował z historycznego zdjęcia i... zapomniał o Robercie Lewandowskim >> Grosicki w sobotę rozegrał 90 minut w wygranym meczu z Fulham Londyn (3:0). Z kolei Boruc był rezerwowym w zwycięskim spotkaniu Bournemouth z Manchesterem United (1:0).

ZOBACZ WIDEO: "Druga połowa". Łukasz Piszczek pożegna się z reprezentacją Polski. "To nie jest dobry moment na taką celebrację"

Źródło artykułu:
Komentarze (6)
avatar
kilofon
4.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Nosz poprostu nie zasnę po tak niesamowitej wiadomosci...  Juz nigdy zycie nie bedzie takie samo  
avatar
yes
3.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Na zdjęciu chodzi o zegarek czy napis na szklance?  
avatar
prym
3.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
A do rozerwania nie lepszy byłby....granat?  
avatar
Leonidas spod Termopil 1
3.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
no to mieli chłopaki co świętować. Boruc złapał się aż na ławkę a Grosicki zagrał całe 90 min. same sukcesy.  
Mistrz z Lublina
3.11.2019
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Ale żeby tak sztuczną szczękę moczyć w kieliszku... no Panie jak tak można?