Gianinna Maradona powiedziała ostatnio, że martwi się o zdrowie ojca. Stwierdziła wręcz, że "El Diego" umiera. Doniesienia dotarły do samego Diego Maradony, który wybuchowo zareagował na te wieści.
Legendarny piłkarz nagrał film, który opublikował w mediach społecznościowych. W nim komentuje słowa jego córki. - Nie umieram. Nic ci nie zostawię, wszystko rozdam! - mówi wściekły Maradona.
- Jestem spokojny, pracuję. Nie wiem, co Gianinna chciała powiedzieć, co miała na myśli, jak to interpretować. Wiem, że gdy człowiek się starzeje, jego bliskim bardziej zależy na tym, co im się zostawi, a nie na tym, co aktualnie robi. Wszystko, co zgromadziłem w swoim życiu, rozdam. Po mojej śmierci będą o tym opowiadać. Ale jeszcze nie, bo jestem zdrowy. Bardzo zdrowy - komentuje Maradona.
ZOBACZ WIDEO "Druga Połowa" sezon 2, odcinek 10: kapitalny Lewandowski, świetny mecz Widzewa z Legią i kolejne mecze w Lidze Mistrzów
Na opublikowany film zareagowała Claudia Villafane, była partnerka Diego Maradony i matka Gianinny Maradany. Ta zagroziła podjęciem kroków prawnych przeciwko legendarnemu Argentyńczykowi.
- Skoro masz jaja, by mówić na Instagramie o naszej córce, mam nadzieję, że jutro będziesz miał je też w sądzie, bo do tej pory tego brakowało. Będę czekała w sądzie - napisała Claudia Villafane, oznaczając nie tylko Diego Maradonę, ale też swoich prawników.
Zobacz też:
#dziejesiewsporcie: ustrzelili kolegę bez żadnej litości
Argentyńczycy nie przestają zaskakiwać. Diego Maradona maskotką Gimnasii La Plata