Niedziela w Serie A: Totti przedłuży kontrakt, Chiellini chce powalczyć o Scudetto

Francesco Totti w najbliższym czasie ma podpisać z AS Romą pięcioletni kontrakt, Real Madryt odrzucił ofertę AC Milanu w sprawie transferu Klaasa Jana Huntelaara, Christian Poulsen znalazł się na celowniku Schalke 04, Giorgio Chiellini wierzy w możliwość wywalczenia Scudetto, a Juventus wzmocni ktoś z dwójki: Gaetano D’Agostino - Felipe Melo.

Schalke chce Poulsena

Istnieje duże prawdopodobieństwo, że Christian Poulsen trafi do Schalke 04 Gelsenkirchen. Reprezentant Danii, który w Juventusie Turyn nie spełnił pokładanych w nim nadziei już w przeszłości grał dla wspomnianej drużyny z Bundesligi i był jedną z jej czołowych postaci.

Zespół z Bundesligi zaoferował Starej Damie w zamian za Duńczyka 7 mln euro, a sam piłkarz miałby zarabiać rocznie 3 mln euro. Nie wiadomo jednak, na ile lat Poulsen miałby się związać z Schalke.

Kiedy reprezentant Danii zamieniał FC Sevillę na Juve, wówczas Bianconeri wyłożyli za niego 10 mln euro. Wcześniej piłkarz grywał właśnie dla ekipy z Gelsenkirchen, gdzie występował w latach 2002-2006. Poulsen karierę zaczynał w FC Kopenhadze.

Totti przedłuży kontrakt z Romą

Francesco Totti już zapowiedział, że w najbliższym czasie przedłuży kontrakt z AS Romą. Kapitan Giallorossi ma zamiar się związać z szóstą ekipą ostatniego sezonu we włoskiej Serie A aż na najbliższych pięć lat, czyli do 30 czerwca 2014 roku.

- Rozmawiałem z Rosellą Sensi w sprawie przedłużenia kontraktu. Chciałbym podpisać nową umowę jeszcze przed startem Ligi Europejskiej UEFA. Mam zamiar związać się z Romą na kolejnych pięć lat - stwierdził.

- Zeszły sezon? W porównaniu do niego mamy zamiar się poprawić. Nie wiem kto nas wzmocni, nie rozmawiałem z władzami na ten temat. To ich obowiązki, a ja zajmuje się swoimi - dodał.

Totti po podpisaniu nowego kontraktu ponoć będzie zarabiał o milion euro mniej, niż obecnie.

Huntelaar: Real odrzucił ofertę Milanu

Real Madryt nie jest zainteresowany sprzedażą Klaasa Jana Huntelaara i jeśli jakiś klub ma zamiar go sprowadzić, wówczas musi się liczyć z wydatkiem rzędu 20 mln euro. Właśnie taką sumę zapłacili Królewscy Ajaksowi Amsterdam, kiedy zdecydowali się na transfer reprezentanta Holandii.

Napastnikiem zainteresowany jest AC Milan, który jest gotów zapłacić Realowi 14 mln euro, ale taka kwota nie satysfakcjonuje aktualnego wicemistrza Hiszpanii, a i na wypożyczenie Huntelaara Rossoneri nie mają co liczyć.

Drużyna z Mediolanu myśli także o pozyskaniu Emmanuele Adebayora z Arsenalu Londyn, ale w zamian za snajpera popularni Kanonierzy żądają 23 mln euro i dodatkowo Mathieu Flaminiego, a Milan co prawda jest gotowy oddać Francuza, ale nie chce zapłacić więcej niż 20 mln euro.

Ponadto klub zaproponował FC Sevilli w zamian za Luisa Fabiano 14 mln euro.

Giorgio Chiellini: Mamy szansę powalczyć na wszystkich frontach

Piłkarze Juventusu Turyn są już myślami przy kolejnym sezonie. Obrońca Starej Damy - Giorgio Chiellini nie ma wątpliwości, że on i jego koledzy mają szansę powalczyć o sukces na wszystkich frontach. Pozyskanie Diego i Cannavaro podniosło jakość ich zespołu.

- Jeżeli zasili nas jeszcze ktoś z dwójki: Diarra - D'Agostino, będziemy w komplecie. Będziemy gotowi na walkę na wszystkich frontach. Z roku na rok jesteśmy coraz silniejsi. Nie należy zapominać, że zaczynaliśmy w Serie B, a w poprzednim sezonie jako jedyni na dwa miesiące przed końcem rozgrywek rywalizowaliśmy z Interem - wyjaśnił Chiellini.

Zawodnik nie ma wątpliwości, że Juventus i Inter są mniej więcej na tym samym poziomie. - Zredukowaliśmy tą różnicę. Jednak faworytami do zdobycia Scudetto nadal będą oni, to oczywiste. Mimo tego, że posiadają w składzie Ibrahimovicia i Milito, najlepszy atak i tak mamy my. Do wygrania Scudetto potrzebna jest jednak najlepsza defensywa - zauważył.

Felipe Melo czy D’Agostino? We wtorek decyzja

Już w najbliższy wtorek poznamy decyzję władz Juventusu Turyn i dowiemy się, czy klub będzie zabiegał o sprowadzenie Gaetano D’Agostino z Udinese Calcio, czy też Felipe Melo z ACF Fiorentiny. Jedno wydaje się być pewne. Obaj na pewno nie trafią do stolicy Piemontu.

Stara Dama jest gotowa zapłacić za D’Agostino 10-12 mln euro, ale popularni Friuliani żądają aż 17. Felipe Melo natomiast ma w kontrakcie klauzule, że może zmienić otoczenie za 25 mln euro, ale nie wydaje się, aby Juve zdecydowało się na wyłożenie tak dużych pieniędzy.

Niebawem okaże się, na kogo postawią władze drużyny ze stolicy Piemontu, bowiem wówczas mają złożyć konkretną propozycję. W pozyskaniu któregoś z tych zawodników ma pomóc sprzedaż Davida Trezeguet.

Źródło artykułu: