"Pomocnik Dynama Moskwa Sebastian Szymański wykorzystał nieco senną obronę słoweńską i zdobył gola z 18 metrów. Wydaje się jednak, że sędzia popełnił błąd przy pierwszym golu, ponieważ faulowany był Jan Oblak" - czytamy na stronie rtvslo.si opis pierwszego gola dla Biało-Czerwonych.
"Polacy objęli prowadzenie dzięki genialnej indywidualnej akcji Lewandowskiego. W ten sposób udowodnił swoje mistrzostwo" - dodają dziennikarze, którzy odnotowali również pożegnanie Łukasza Piszczka z reprezentacją Polski.
Z kolei portal delo.si pisze, że Słowenia "przegrała z jedną z najlepszych drużyn na kontynencie". "Garstka Słoweńców w niezwykle akustycznym obiekcie poczuła się jakby była na polu bitwy, więc Polacy głośno zachęcali rodaków na placu zabaw o wymiarach 105 x 68 m" - barwnie relacjonuje słoweński dziennikarz przebieg wtorkowego meczu.
Zobacz wideo: co za passa Lewandowskiego!
"Zwyciężyła drużyna lepsza" - podsumowano na portalu delo.si.
Natomiast na dnevnik.si napisano, że po porażce z Polską Słowenia zajęła "skromne czwarte miejsce". "Poruszeniem wieczoru była akcja gwiazdy Roberta Lewandowskiego, który z łatwością pokonał całą słoweńską obronę na początku drugiej połowy i strzelił gola" - dodano.
Pokuszono się także o wystawienie ocen dla piłkarzy reprezentacji Polski. Miano gracza meczu przypadło Robertowi Lewandowskiemu, który w dziesięciopunktowej skali otrzymał notę 8. Najsłabiej z naszej drużyny oceniono Arkadiusza Recę (5,5).
Polska pokonała we wtorek Słowenię 3:2 po golach Sebastiana Szymańskiego, Roberta Lewandowskiego i Jacka Góralskiego. To był ostatni mecz w eliminacjach do Euro 2020. 30 listopada (godz. 17) odbędzie się losowanie grup mistrzostw Europy.
Zobacz także: Eliminacje Euro 2020: Polska w 2. koszyku! Znamy wszystkich potencjalnych rywali
Zobacz także: Eliminacje EURO 2020: Polska - Słowenia. Lewandowski znowu zaczarował Stadion Narodowy. Wygrana Polaków