Serie A. Chwile grozy piłkarza Fiorentiny. Bandyci złamali nos i ukradli BMW Aleksie Terzicowi

Getty Images / Andrea Staccioli / Na zdjęciu: Aleksa Terzić
Getty Images / Andrea Staccioli / Na zdjęciu: Aleksa Terzić

Ostatniego wyjazdu do rodzinnej Serbii nie będzie dobrze wspominać Aleksa Terzić. 20-latek podczas podróży na lotnisko został napadnięty. Bandyci złamali mu nos, ukradli portfel i samochód.

W tym artykule dowiesz się o:

Piłkarz ACF Fiorentina, Aleksa Terzić, był w Serbii na zgrupowaniu reprezentacji U-21. Po przegranym z Rosją 0:2 meczu mistrzostw Europy obrońca udał się swoim BMW na lotnisko, by wrócić do Włoch. W aucie była jeszcze jego dziewczyna oraz dwójka przyjaciół z Serbii.

Jak informuje "Sky Sports Italia", w pewnym momencie doszło do małej kolizji z Audi, które zajechało drogę piłkarzowi. Zawodnik wysiadł, by wyjaśnić całą sytuację, ale został uderzony w twarz. Napastnicy zabrali mu portfel, wygonili z BMW jego przyjaciół i uciekli dwoma samochodami.

Badania medyczne wykazały złamanie przegrody nosowej u piłkarza. Policja szybko znalazła skradzione auto oraz sprawców. Aresztowano trzy osoby w wieku 22, 21 i 19 lat.

ZOBACZ WIDEO: Polska - Słowenia. Kadrowicze dziękują Łukaszowi Piszczkowi. "Piękny i smutny moment"

W serbskich mediach pojawiły się informacje, że mogła to być próba porwania. Napastnicy chcieli rzekomo wepchnąć piłkarza do bagażnika. Sam Terzić zaprzeczył jednak tym doniesieniom.

Fiorentina postanowiła dać poszkodowanemu zawodnikowi 2-3 dni wolnego.

Czytaj teżMateusz Skwierawski: Włosi oszaleli w temacie Krzysztofa Piątka. Proponuję kubek melisy (komentarz)

Czytaj teżSerie A. Antonio Conte przesłuchany przez Carabinieri. Grożono jego rodzinie

Komentarze (1)
avatar
Poirot
22.11.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
No proszę, w Serbii zatrzymali bandziorów a policja z Neapolu do tej pory nie odzyskała cennego zegarka naszego piłkarza. Chyba że o tym nie poinformowano.