Bruk-Bet Termalica Nieciecza nie wygrał żadnego z poprzednich czterech spotkań. Przeciwnikiem Pomarańczowych był Chrobry Głogów, który dla odmiany nie przegrał od sześciu kolejek i wydostał się ze strefy spadkowej. W historii spotkań tych klubów częściej zwyciężają goście niż gospodarze. Na przekór wszystkim tym statystykom Bruk-Bet zdemolował 4:0 podopiecznych Ivana Djurdjevicia, a po dwie bramki zdobyli Roman Gergel i Vladislavs Gutkovskis.
W Tychach zmierzyły się górnicze kluby sportowe. Gospodarze są niepokonani w lidze od 18 października, a ich goście z Jastrzębia-Zdroju od 4. dnia wspomnianego miesiąca. Serie zostały podtrzymane, ponieważ konfrontacja drużyn ze Śląska zakończyła się remisem 2:2. Jastrzębianie, a konkretnie Farid Ali dwukrotnie odpowiedział na trafienie gospodarzy. Łukasz Grzeszczyk strzelił gola dla GKS-u Tychy i w klasyfikacji kanadyjskiej ma już 17 punktów.
Czytaj także: Stomil Olsztyn w dołku. Dwa pościgi i solidne strzelanie
Olimpia Grudziądz jak na sprężynie zamienia górną na dolną połowę tabeli i odwrotnie. To dlatego, że w kalendarzowej jesieni punktuje głównie na własnym stadionie. W sobotę podjęła mające zaledwie punkt mniej Zagłębie Sosnowiec. Olimpia przegrywała 0:1 do 82. minuty, mimo to zwyciężyła 2:1. Pościg rozpoczął Omran Haydary, który strzelił 12. gola w sezonie i ponownie jest samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców.
Czytaj także: Stal Mielec pokonała Wartę Poznań. Wielki błąd Adriana Lisa miał wysoką cenę
19. kolejka Fortuna I ligi:
Bruk-Bet Termalica Nieciecza - Chrobry Głogów 4:0 (1:0)
1:0 - Roman Gergel 45'
2:0 - Roman Gergel 68'
3:0 - Vladislavs Gutkovskis 76'
4:0 - Vladislavs Gutkovskis 79'
GKS Tychy - GKS 1962 Jastrzębie 2:2 (1:1)
1:0 - Mateusz Piątkowski 11'
1:1 - Farid Ali 43'
2:1 - Łukasz Grzeszczyk 55'
2:2 - Farid Ali 60'
Olimpia Grudziądz - Zagłębie Sosnowiec 2:1 (0:0)
0:1 - Fabian Piasecki 55'
1:1 - Omran Haydary 82'
2:1 - Lukas Duriska 85'
[multitable table=1139 timetable=10756]Tabela/terminarz[/multitable]
ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Dziwne zmiany Brzęczka w meczu z Izraelem. "Nie rozumiem o co mu chodziło"