PKO Ekstraklasa: Pogoń - Legia. Portowcy lepsi w meczu na szczycie. Teraz to oni są liderami
Pogoń Szczecin po raz drugi w sezonie wygrała z Legią Warszawa. Nagrodą za zwycięstwo 3:1 jest powrót na pozycję lidera PKO Ekstraklasy.
Drugie zwycięstwo z Legią w jednym sezonie to kolejny kamień milowy dla Pogoni. Takiego sezonu nie było od dekad, a z dużym prawdopodobieństwem Portowcy będą mieć szansę na trzecie w grupie mistrzowskiej. Na pewno kluby są poważnymi kandydatami, żeby się w niej znaleźć.
Czytaj także: Nenad Bjelica o zwolnieniu z Lecha Poznań. "To nie była decyzja Piotra Rutkowskiego"
- Będą w tym meczu gole. Obie drużyny grają ofensywnie, lubią atakować - mówił Kosta Runjaić, trener Pogoni i faktycznie, nie było to najgorsze widowisko. W hicie PKO Ekstraklasy było ciekawie.
ZOBACZ WIDEO: "Druga Połowa". Jaka przyszłość piłkarskich mistrzostw Europy? "Prawie każdy może tam zagrać"Legia zanim straciła drugiego gola walczyła ambitnie o utrzymanie prowadzenia w tabeli. Teoretycznie przyjechała na teren Pogoni będąc w wyższej formie od przeciwnika i miała swoje szanse, żeby przynajmniej przedłużyć serię meczów bez porażki. Pierwszą sytuację podbramkową stworzył wicemistrz Polski i gospodarzy ratował metr przed linią bramkową Benedikt Zech.
Podopieczni Runjaicia odpowiadali na ataki Legii i znalazła się ona kilkakrotnie w opałach. Temperaturę w polu karnym gości podnieśli Adam Buksa oraz Hubert Matynia. W 38. minucie najbardziej bramkostrzelny zawodnik Pogoni przymierzył do bramki stołecznego zespołu po raz drugi w sezonie. Buksa zabrał się z piłką w polu karnym po podaniu Davida Steca i oddał uderzenie z ostrego kąta na 1:0. Radosław Majecki podniósł ręce jakby poddawał się, a nie bronił. Siła uderzenia była za wysoka, a błędy Artura Jędrzejczyka i Mateusza Wieteski trudne do naprawienia.
Kiedy rozpędziła się Pogoń, drużyna z Warszawy przypominała gorszą wersję siebie z nieudanych spotkań przeciwko Portowcom. Wspomnianym na inaugurację tego sezonu i zeszłorocznym w Szczecinie, kiedy także przyjechała na Twardowskiego rozpędzona, a została zdominowana i przegrała 1:2. Aleksandar Vuković nie chciał dopuścić do powtórki i na drugą połowę wybrał odważniejszy wariant z Mikołajem Karbownikiem, który zmienił Mateusza Wieteskę.
Legia dominowała na początku drugiej połowy i mocno pachniało wyrównaniem. Szanse na pokonanie Dantego Stipicy mieli Arvydas Novikovas i Jarosław Niezgoda. Chorwat bronił tak, jak do tego przyzwyczaił. Popisowa była parada Stipicy po strzale Waleriana Gwilii z rzutu wolnego. Bramkarz szczecinian ponownie robił show.
Pogoń spędziła 22 minuty w okopach, po czym przeprowadziła od razu skuteczny atak. W 67. minucie Srdjan Spiridonović, czyli największy magik w zespole Runjaicia, przelobował Radosława Majeckiego po długim podaniu. To trafienie już zdemobilizowało Legię i uskrzydliło gospodarzy. Wynik na 3:0 zmienił Adam Buksa w 74. minucie z rzutu karnego po faulu Artura Jędrzejczyka na Sebastianie Kowalczyku. Było pewne, że komplet punktów zostanie nad Odrą.
Legia odpowiedziała tylko bramką na 1:3 Jarosława Niezgody.
Czytaj także: Maksymilian Rozwandowicz: Raz się nie nadajemy, a raz jesteśmy super
Pogoń Szczecin - Legia Warszawa 3:1 (1:0)
1:0 - Adam Buksa 38'
2:0 - Srdjan Spiridonović 67'
3:0 - Adam Buksa (k.) 74'
3:1 - Jarosław Niezgoda 82'
Składy:
Pogoń: Dante Stipica - David Stec, Konstantinos Triantafyllopoulos, Benedikt Zech, Hubert Matynia - Tomas Podstawski, Zvonimir Kozulj (90' Marcin Listkowski) - Sebastian Kowalczyk, Adam Frączczak (61' Santeri Hostikka), Srdjan Spiridonović (86' Damian Dąbrowski) - Adam Buksa
Legia: Radosław Majecki - Marko Vesović, Mateusz Wieteska (46' Mikołaj Karbownik), Igor Lewczuk, Artur Jędrzejczyk - Andre Martins, Walerian Gvilla, Luquinhas (75' Salvador Agra) - Paweł Wszołek (65' Jose Kante), Arvydas Novikovas - Jarosław Niezgoda
Żółte kartki: Matynia, Triantafyllopoulos (Pogoń) oraz Martins (Legia)
Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)
Widzów: 3739
PKO Ekstraklasa 2019/2020
# | Drużyna | M | Z | R | P | Bramki | Pkt |
---|---|---|---|---|---|---|---|
1 | Legia Warszawa | 37 | 21 | 6 | 10 | 70:35 | 69 |
2 | Lech Poznań | 37 | 18 | 12 | 7 | 70:35 | 66 |
3 | Piast Gliwice | 37 | 18 | 7 | 12 | 41:32 | 61 |
4 | Lechia Gdańsk | 37 | 15 | 11 | 11 | 48:50 | 56 |
5 | Śląsk Wrocław | 37 | 14 | 12 | 11 | 51:46 | 54 |
6 | Pogoń Szczecin | 37 | 14 | 12 | 11 | 37:39 | 54 |
7 | Cracovia | 37 | 16 | 5 | 16 | 49:40 | 53 |
8 | Jagiellonia Białystok | 37 | 14 | 10 | 13 | 48:51 | 52 |
9 | Górnik Zabrze | 37 | 14 | 11 | 12 | 51:47 | 53 |
10 | Raków Częstochowa | 37 | 16 | 5 | 16 | 51:56 | 53 |
11 | KGHM Zagłębie Lubin | 37 | 15 | 8 | 14 | 61:53 | 53 |
12 | Wisła Płock | 37 | 14 | 9 | 14 | 45:54 | 51 |