Złota Piłka 2019. Ostry komentarz Zbigniewa Bońka po ogłoszeniu wyników. "To wielkie gó***"

Dominika Pawlik 03 Grudnia 2019, 09:33

Newspix / LUKASZ GROCHALA/CYFRASPORT / Na zdjęciu: Zbigniew Boniek i Robert Lewandowski

• Złota Piłka. Thomas Mueller pociesza Roberta Lewandowskiego

Polak strzelił najwięcej goli spośród nominowanych (44), zdobył z Bayernem Monachium mistrzostwo i Puchar Niemiec, przyczynił się do awansu Polski na Euro 2020. Po raz pierwszy zdecydował przyjechać się na galę przyznania nagród i mówił, że cieszy się z wyróżnienia, a to tylko plebiscyt.

Zbigniew Boniek uznał jednak, ze Lewandowski zajął jednak zbyt niskie miejsce. Przed wynikami napisał, że Polak powinien być pierwszy lub drugi, ale obawia się, że zostanie sklasyfikowany na miejscach 5-7. Tymczasem zajął jeszcze niższą lokatę.

"Złota Piłka to świetne gó***. Jeśli francuscy przyjaciele chcą wiedzieć dlaczego, to wiedzą gdzie mnie szukać" - napisał po włosku na Twitterze.

Prezes Polskiego Związku Piłki Nożnej bronił swojego zdania w dyskusji. "Messi jest genialny i to wiemy, ale co zrobił więcej od RL9 w tym roku?" - zapytał. Boniek w tym samym plebiscycie w 1982 roku zajął 3. miejsce, kiedy reprezentował barwy Juventusu. Wyprzedzili go Alain Giresse oraz Paolo Rossi.

D’ORO è una grande ca.....a. Se amici francesi vogliono sapere perché, sanno dove cercarmi.

— Zbigniew Boniek (@BoniekZibi) December 2, 2019

Czytaj też:
-> Złota Piłka 2019. Anna Lewandowska: Robert jest tytanem pracy
-> Złota Piłka. Robert Lewandowski mógł wręczyć nagrodę Wojciechowi Szczęsnemu. "To byłoby coś wielkiego"