Jak już informowaliśmy, pierwsze diagnozy mówiły o tym, że Jarosław Kubicki podczas treningu doznał kontuzji zwichnięcia stawu barkowo-obojczykowego. Teraz wiemy więcej o kontuzji piłkarza, który praktycznie za każdym razem przebiega najwięcej kilometrów dla Lechii Gdańsk. - Realny scenariusz to około 3 miesięcy. Miał duży ubytek, całkowicie zerwane więzadła barkowo-obojczykowe. Trzeba było to zrekonstruować - powiedział Piotr Stokowiec, trener Lechii Gdańsk.
Przed Kubickim rehabilitacja, co jest problemem dla Lechii. - To nie jest skomplikowana sprawa, ale poważna. To zależy już indywidualnie od niego. Nogi ma zdrowe, górne części ciała musi wprowadzać powoli. Optymistyczną wersją jest rozpoczęcie treningów w lutym, my się szykujemy na marzec. Musimy mieć zmienników na tej pozycji - dodał Stokowiec.
Zobacz najlepszych piłkarzy 17. kolejki PKO Ekstraklasy!
Śląsk Wrocław idzie za ciosem. Zobacz więcej!
Przed spotkaniem pucharowym z KGHM Zagłębiem Lubin wiadomo, że nadal nie jest zdolny do gry Błażej Augustyn. - Nie ma nowych urazów. Z Błażejem Augustynem sytuacja się nie zmienia. Wraca Filip Mladenović, trenują na pełnych obrotach Rafał Kobryń i Adam Chrzanowski. Na ostatni mecz nie udało się uzbierać dwudziestki meczowej - przypomniał trener klubu z Gdańska.
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Reprezentacja Polski szuka bazy treningowej. "W Dublinie możemy czuć się, jak w domu"
Czy Lechia potrzebuje wzmocnień na środek pomocy? 
