Anglik zakochał się w Górniku Zabrze i napisał książkę o polskiej piłce

Archiwum prywatne / Na zdjęciu: Ryan Hubbard
Archiwum prywatne / Na zdjęciu: Ryan Hubbard

Ryan Hubbard, angielski dziennikarz, od lat przyjeżdżał na polskie stadiony. - Uwielbiam nieprzewidywalność polskiej Ekstraklasy - mówi. W końcu napisał książkę o naszym futbolu.

Wszystko zaczęło się przypadkowo. Ryan Hubbard, angielski kibic i dziennikarz z Leicester, wylosował w kultowej grze "Football Manager", drużynę Górnika Zabrze. - Od tej pory regularnie przyjeżdżam na polskie stadiony. 4-5 razy w ciągu roku jestem w Polsce na meczach. Na początku w Zabrzu, teraz gdzie mnie poniesie - mówi autor książki "Od rozbiorów do Solidarności: Pierwsze 100 lat polskiej piłki". W oryginale (bo książka wyszła w języku angielskim): "From Partition to Solidarity: The first 100 years of Polish football".

Brzmi to oczywiście nieco groteskowo, gdy Anglik, mając pod nosem najlepszą ligę świata, zakochuje się w naszej PKO Ekstraklasie. Ale Hubbard się z tym nie zgadza. Właśnie w Polsce znajduje to, czego nie ma w Anglii, w której każdy ma jakby z góry przypisaną rolę.

- Polska liga jest nieprzewidywalna, to ma swój urok. Poza tym uwielbiam patrzeć, jak się rozwija. Bardzo lubię doping na polskich stadionach. Przeczy mitowi, że nowe stadiony muszą zabić stary styl kibicowania - zaznacza.

ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Wyjście z grupy obowiązkiem Polaków. "Większość mówi, że awansujemy"

Książka Hubbarda przeprowadza nas przez polski futbol od najstarszych czasów aż do dziś. Tak też podzielone są rozdziały: "Polska podzielona, Polska zjednoczona, Polska okupowana, Polska uciskana, Polska zbuntowana, Wolna Polska". I tak naprawdę nie kończy się na czasach "Solidarności", ale na współczesnych.

Hubbard w ciekawy sposób łączy piłkę z losami społeczeństwa. - To są nierozerwalne sprawy. Piłka nożna i społeczeństwo przenikają się. A że Polska ma pasjonującą historię, tworzy się z tego niezwykły obraz - opowiada Anglik.

Ryan Hubbard (L) i Włodzimierz Lubański
Ryan Hubbard (L) i Włodzimierz Lubański

ZOBACZ Włodzimierz Lubański - elegancki zabójca

Anglik spotkał się z kilkoma piłkarzami, spędził setki godzin w bibliotekach oraz na rozmowach z historykami. Ne ukrywa, ze starsze czasy wciągnęły go najbardziej, dlatego postanowił przybliżyć anglojęzycznym czytelnikom losy Ernesta Wilimowskiego czy Fryderyka Scherfke.

ZOBACZ Dzień, w którym Polska pokochała Zbigniewa Bońka

- Od początku zakochałem się w historii tragicznego wyboru Ernesta Wilimowskiego, który jest jedną z najciekawszych nieznanych postaci europejskiej piłki - mówi Hubbard. - Ale też fenomenalne są stare historie Górnika, Legii czy Widzewa albo Afera na Okęciu. Choć starałem się szukać również spraw mniej znanych.

Komentarze (1)
Alf Frank
5.12.2019
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
wow brawo - trzeba pochwalić Brytola;)