Faworyzowany Ludogorec Razgrad nie miał większych problemów w meczu 1/8 finału Pucharu Bułgarii z liderem drugiej ligi, Septemvri Sofia. Już po 18. minutach goście prowadzili 2:0, a autorem drugiej z bramek był Jakub Świerczok, dla którego to premierowe trafienie w tym sezonie Pucharu Bułgarii.
Po przerwie Mavis Tchibota podwyższył wynik po strzale z rzutu karnego i Ludogorets wygrał 3:0. Dzięki zwycięstwu mistrz Bułgarii awansował do ćwierćfinału rozgrywek.
Jakub Swierczok scores for 2:0 against Septemvri (Sofia)#Septemvri #Ludogorets #SeptemvriLudogorets pic.twitter.com/KrWZDZHlp4
— PFC Ludogorets 1945 (@Ludogorets1945) December 4, 2019
Świerczok rozegrał pełne 90 minut. Do tego został ukarany żółtą kartką. Poza kadrą meczową Ludogorca znalazł się kontuzjowany Jacek Góralski. Reprezentant Polski ma problemy z plecami.
Dla Świerczoka to dziewiąty gol w tym sezonie. Zdobył 3 gole w rozgrywkach ligowych i 5 w europejskich pucharach. Ma na koncie też 4 asysty. Polski napastnik zagrał w 24 meczach zespołu.
Czytaj też: Łukasz Gikiewicz i rumuńska Barcelona: Kontrakt rozwiązany. Trener nie miał nic do gadania
Czytaj też: Liga Europy: Ludogorec Razgrad zremisował, Jakub Świerczok dublerem. Emocje w Bradze i akcja ratunkowa FC Porto (wyniki)
ZOBACZ WIDEO: Losowanie Euro 2020. Wyjście z grupy obowiązkiem Polaków. "Większość mówi, że awansujemy"