36-letni Irlandczyk wpadł na zażywaniu kokainy w listopadzie ubiegłego roku, gdy był zawodnikiem Nottingham Forest. Został wówczas zdyskwalifikowany na 6 tygodni. Jego nazwiska nie podano jednak do publicznej wiadomości.
Teraz Murphy sam przyznał, że zawieszenie było związane z wykryciem w jego organizmie narkotyku. "Odbyłem karę na początku poprzedniego sezonu za podjęcie złej decyzji w czasie nocnego wyjścia. Był to jednorazowy incydent, który zdarzył się w okresie, gdy nie graliśmy żadnego meczu. Od razu żałowałem tego, co zrobiłem" - napisał w swoim oświadczeniu.
"Nie jestem dumny z tego, co zrobiłem. Zostawiam to jednak za sobą, by móc skoncentrować się na piłkarskiej karierze" - dodał.
Wychowanek Southend United od sezonu 2019/2020 jest graczem występującego w League One Bolton Wanderers. W ośmiu meczach obecnych rozgrywek strzelił 5 goli. W reprezentacji Irlandii zagrał 32 razy i strzelił dla niej 3 bramki.
Czytaj także:
Transfery. Manchester United znów chce Eriksena. Ma zastąpić Juana Matę
Transfery. PSG ma plan na wypadek odejścia Neymara. Na celowniku gwiazda Liverpoolu
ZOBACZ WIDEO Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020