La Liga. Media. El Clasico nie zostanie przełożone
Hiszpańska Królewska Federacja Piłkarska zdecydowała się nie przekładać meczu Barcelony z Realem Madryt na inny termin. El Clasico ma odbyć się zgodnie z planem, mimo iż w tym dniu zaplanowane są kolejne demonstracje.
W tym dniu pro-katalońska grupa Tsunami Democratic zapowiada masową demonstrację w okolicach Camp Nou. Protest ma się rozpocząć 4 godziny przed meczem, o 16:00. Biorąc pod uwagę gwałtowność wydarzeń z Katalonii, sytuacja jest poważna.
Nad całą sprawą debatowała w środę Hiszpańska Królewska Federacja Piłkarska, która uznała, że nie ma powodów, aby zmieniać datę Klasyku. "Federacja dystansuje się od tego, co dzieje się poza stadionem, a także na trybunach" - tłumaczą dziennikarze "AS".
ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020Władze Barcelony bagatelizują sprawę. Prezydent Josep Bartomeu utrzymuje, że pokojowy protest nie stanowi kłopotu. Real Madryt z kolei oficjalnie nie zabrał jeszcze głosu w tej sprawie. - Wokół tego jest wiele rzeczy i wiele opinii, a ja w to nie wchodzę. Skupiam się tylko na futbolu - podkreśla Zinedine Zidane.
Zobacz także: Gattuso w SSC Napoli, czyli szaleniec ma uspokoić sytuację
Zobacz także: Kluby zmieniły się w korporacje. Robert Lewandowski walczy o ogromne pieniądze
Kibicuj Lewemu i FC Barcelonie na Eleven Sports w Pilocie WP (link sponsorowany)