PKO Ekstraklasa. Korona - Cracovia. Problemy kielczan. Kilku zawodników nie zagra w niedzielę
Korona Kielce w niedzielę zmierzy się z Cracovią. Trener Mirosław Smyła nie ma dużego komfortu, gdyż kilku zawodników kieleckiego klubu narzeka na kontuzję. Nikt, kto nie jest gotowy, nie zagra w lidze.
Po ostatnim spotkaniu kilku zawodników było krytykowanych. Szczególnie dużo gorzkich słów usłyszeli Uros Duranović i Michał Żyro. - Prawo kibiców wyrażać swoją opinię, moim obowiązkiem jest dbanie o dobro drużyny i klubu. Jesteśmy w trudnej sytuacji. Nawarzyliśmy sobie piwa i musimy je wypić - zauważył Smyła.
Arka zagra z Zagłębiem bez lidera. Zobacz więcej!
Czy wobec tego może do składu wrócić Michal Papadopulos? - Pogłębiła się kontuzja. On już coś dla drużyny zrobił, uczestniczył w ważnym zwycięstwie strzelając bramkę z Zagłębiem i jego rola była ważna. Można mieć pretensję o to, że nie strzelił bramki w ostatnim meczu. Jego zdrowie jest istotne, z wiekiem kontuzje leczy się dłużej. Trzeba dać szansę innym, którzy będą w składzie na sobotę. Chciałbym by był do dyspozycji, ale obawiam się że nie - przyznał trener.
Trenerski pojedynek starych dobrych znajomych w Gdańsku. Zobacz więcej!
Do meczu z Cracovią, drużyna z województwa świętokrzyskiego podejdzie po dwóch porażkach z rzędu. - To działa w dwie strony. Zespół podnosił się już po serii porażek. Przyszedł okres lepszy, zdobywanie punktów i strzelanie bramek. Później nadszedł mecz w Warszawie i niestety powtórka z Arką. To powoduje frustrację, ale my przekładamy ją w złość sportową i zaangażowanie. To kolejny mecz i chcemy się podnieść jak feniks z popiołu. Każda kolejka i mecz są zupełnie inną historią. Jak nie mielibyśmy wiary, to po co wychodzilibyśmy na boisko - zadał retoryczne pytanie Mirosław Smyła.