Transfery. Real planuje pozbyć się letniego niewypału transferowego. Luka Jović może odejść już zimą

Transfery. Dani Olmo na celowniku Atletico. Może paść rekord

Jak informują hiszpańskie media, Real jest otwarty na możliwość pozbycia się zimą Luki Jovicia. Choć najbardziej prawdopodobne jest wypożyczenie, rozważane są także opcje transferu definitywnego. Zwłaszcza, że "Królewscy" mogą mieć problem ze spełnieniem wymagań finansowego fair play (więcej TUTAJ).

Jović dołączył do Realu latem tego roku. Był częścią transferowej ofensywy Zinedine'a Zidane'a, który w minionym okienku wydał niemalże 350 milionów euro. Serb jednak, pomimo sporej kwoty, którą trzeba było na niego wydać (60 mln), jak na razie nie jest w stanie przekonać do siebie francuskiego szkoleniowca. Nie ma się jednak czemu dziwić, jeżeli dotychczas zdobył zaledwie 1 bramkę w 12 występach (choć często grywał tylko końcówki).

"Calciomercato" informuje, że Real będzie chciał wypożyczyć Serba, jako że ten i tak przegrywa rywalizacją zarówno z Karimem Benzemą jak i Rodrygo oraz Viniciusem Juniorem. Anglicy natomiast sugerują, że może dojść do wymiany snajperów z Arsenalem. "Kanonierzy" w zamian za 21-latka mieliby oddać 9 lat starszego Aubameyanga, który coraz głośniej mówi o tym, że chciałby przenieść się do klubu, który pozwoli mu walczyć o trofea (więcej TUTAJ).

Jeszcze inny scenariusz przedstawia "Diario Sport", które pisze o zainteresowaniu snajperem ze strony Barcelony. W taki rozwój wypadków jednak ciężko wierzyć.

Jakkolwiek nie miałyby potoczyć się losy Jovicia, to na dziś najmniej prawdopodobne wydaje się, że nagle przeskoczy w hierarchii napastników dwójkę zachwycających Brazylijczyków, czy też mającego od lat niepodważalną pozycję - Benzemę. Najrozsądniejsze wydawałoby się właśnie wypożyczenie, gdyż żal skreślać po pół roku zawodnika, który ma wciąż zaledwie 21 lat.

ZOBACZ WIDEO: Cristiano Ronaldo ma tam swój pokój, Lewandowski będzie kolejny? Byliśmy w ośrodku, w którym Polacy będą przygotowywać się do Euro 2020