W 59. minucie zespół Al-Duahil objął prowadzenie. Po strzale z trzydziestu metrów bramkarz drużyny Al Sailiya odbił piłkę przed siebie, a ta trafiła pod nogi Mario Mandzukicia. Chorwacki napastnik nie zmarnował takiego prezentu i pewnym uderzeniem pokonał golkipera rywali.
Gol ten dał ekipie Al-Duahil prowadzenie 1:0. Mecz zakończył się triumfem gospodarzy 2:0. Drugą bramkę zdobył dla tego zespołu Ali Almoez, który wykorzystał rzut karny. Dzięki wygranej Al-Duahil awansował do finału Pucharu Księcia Kataru.
Dla Mandzukicia był to drugi mecz w barwach Al-Duahil. W debiucie nie zdobył gola, a jego zespół bezbramkowo zremisował z Quatar SC.
ZOBACZ WIDEO "Kierunek Dakar". Rajd Dakar a życie rodzinne. Wszystko da się poukładać
Mandzukić do katarskiego klubu trafił z Juventusu Turyn, gdzie nie mógł się przebić do pierwszego składu. Wcześniej Chorwat w swojej karierze reprezentował Bayern Monachium, VfL Wolfsburg czy Dinamo Zagrzeb.
|هد@MarioMandzukic9 ## pic.twitter.com/mefgxZplmQ
— (@DuhailSC) January 10, 2020
Zobacz także:
Premier League. Kontuzja Łukasza Fabiańskiego problemem dla West Ham United. David Moyes szuka nowego bramkarza
Transfery. Kolejny zawodnik odchodzi z Legii Warszawa. Dominik Nagy zagra w Grecji