Transfery. PKO Ekstraklasa. Arka Gdynia szuka pieniędzy na skutecznego Kameruńczyka. Liczby robią wrażenie
Skuteczność Arki Gdynia pozostawia wiele do życzenia. Aleksandar Rogić pragnie wzmocnić siłę rażenia swojego zespołu. Celem serbskiego trenera jest Aime Marcelin Gando Biala. Liczby Kameruńczyka w lidze estońskiej robią wrażenie.
Prawoskrzydłowy miałby zastąpić w składzie Nando. Hiszpan spisuje się zdecydowanie poniżej oczekiwań. Ofensywa gdynian potrzebuje wzmocnień. Rogić skierował wzrok na swojego byłego zawodnika. Serb przed przejęciem Arki prowadził właśnie drużynę FCI Levadia. Zdobył z tym klubem wicemistrzostwo, puchar i superpuchar kraju, a gwiazdą był Aime Marcelin Gando Biala. Być może drogi obu panów znowu się skrzyżują.
Zobacz także: Transfery. Jagiellonia Białystok blisko rekordowego zarobku! Patryk Klimala jedną nogą w Celtiku Glasgow
Kameruński piłkarz najczęściej występuje na prawym skrzydle, jednak sporadycznie gra również na drugiej stronie boiska, bądź w ataku. Zdobywanie bramek i asystowanie nie jest mu obce. Większość obecnych zawodników żółto-niebieskich ma z tym problemy, więc niespełna 23-latek może okazać się lekiem na całe zło. Estonia to dla niego pierwszy przystanek w Europie. W Gdyni zdają sobie sprawę, że w przyszłości będzie można go sprzedać za spore pieniądze. Pytanie, czy znajdą się fundusze, aby go teraz wykupić.
Portal trojmiasto.pl donosi, że klub znad morza interesuje się tym zawodnikiem. Gando rozpoczął przygotowania do sezonu z Levandią. Kameruńczyk jest wyceniany na 450 tysięcy euro. Estończycy będą musieli jednak trochę obniżyć cenę, gdyż w tym oknie transferowym mają ostatnią szansę, aby go dobrze sprzedać. Latem kwota powinna drastycznie spaść. Arka szuka pieniędzy na transfer i kontrakt utalentowanego skrzydłowego. Część środków na ten cel ma zostać wygospodarowana poprzez rozstanie z Nando.
Zobacz także: Transfery. PKO Ekstraklasa. Paweł Cibicki nowym piłkarzem Pogoni Szczecin
Drużynę z Trójmiasta zimą ma opuścić łącznie sześciu piłkarzy. Kontrakty z Azerem Busuladziciem i Maksymilianem Banaszewskim zostały już rozwiązane. Klub zamierza pozbyć się jeszcze wcześniej wspomnianego Nando, Nabila Aankoura, Frederika Helstrupa oraz Samuela Araujo. Gdynianie zajmują obecnie ostatnie bezpieczne miejsce w tabeli, więc na wiosnę czeka ich trudna walka o utrzymanie w PKO Ekstraklasie.