Medyk Konin to czterokrotny mistrz Polski w piłce nożnej kobiet. Po pierwszej rundzie bieżącego sezonu Ekstraligi drużyna prowadzona przez Romana Jaszczaka zajmuje drugie miejsce, z ośmiopunktową stratą do Górnika Łęczna.
Koninianki w pierwszym zimowym sparingu zmierzyły się z drużyną juniorów młodszych Górnika Konin (rocznik 2004). Jak się później okazało, 16-latkowie wysoko zawiesili im poprzeczkę.
Pierwszą bramkę Medyk stracił już w trzeciej minucie, do przerwy kolejne dwie, a w II połowie jeszcze trzy. Wicelider Ekstraligi przegrał 0:6.
ZOBACZ WIDEO Rajd Dakar. Maciej Giemza zna receptę na dobry wynik. "Równa jazda kluczem do sukcesu"
- Mecz kontrolny z Medykiem przyjęliśmy bez wahania. Wiedzieliśmy, że to spotkanie będzie dla nas znakomitą lekcją gry taktycznej i zespołowej. Poza tym, był to nasz pierwszy sparing w tym roku, a taki przeciwnik mógł tylko podbudować nas przed kolejnymi. Chłopacy zagrali dziś bardzo inteligentnie i mądrze, popełniliśmy kilka błędów, jednak one będą się na pewno zdarzały w każdym meczu - podsumował mecz trener juniorów Górnika Konin Damian Tylak.
W 2016 r. podobnym wynikiem zakończył się sparing kobiecej reprezentacji Australii z drużyną Newcastle Jets U-15. "Matildas" (taki przydomek nosi australijska kadra) zostały rozgromione 0:7.
Czytaj także: Ekstraliga Kobiet: "13" mistrzyń Polski z Łęcznej. AZS UJ Kraków znów zwyciężył
Czytaj także: Ekstraliga Kobiet: Medyk Konin pokazał klasę. Strzelecki popis GKS-u Katowice