To nie był udany początek roku dla Borussii M'gladbach. Goście po świetnej rundzie jesiennej zajmowali drugie miejsce w tabeli Bundesligi i do lidera - RB Lipsk - tracili tylko punkt. W piątek mieli szansę na to, by awansować w ligowej tabeli na pierwszą lokatę. Górą było jednak Schalke 04 Gelsenkirchen, które zasygnalizowało, że też będzie się liczyć w wyścigu o mistrzowski tytuł.
W Gelsenkirchen do przerwy gole nie padły, ale obie drużyny miały szansę na to, by objąć prowadzenie. Już w 5. minucie bliski zdobycia bramki był Alassane Plea, lecz po jego strzale Markus Schubert przeniósł piłkę nad poprzeczką. Schalke odpowiedziało w 28. minucie, gdy Benito Raman znalazł się w sytuacji sam na sam z bramkarzem, ale przegrał ten pojedynek.
Po zmianie stron gospodarze szybko zdobyli gola. W 48. minucie Michael Gregoritsch dograł do Suata Serdara, a ten z osiemnastu metrów strzelił technicznie przy słupku. Golkiper Borussii nie miał szans na obronę. Borussia zaczęła atakować, a Schalke nastawiło się na grę z kontry. Ta taktyka przyniosła podwyższenie prowadzenia w 58. minucie. Akcję golem zwieńczył Gregoritsch.
Schalke 04 Gelsenkirchen - Borussia M'gladbach 2:0 (0:0)
1:0 - Suat Serdar 48'
2:0 - Michael Gregoritsch 58'
[multitable table=1143 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Zobacz także:
Dariusz Tuzimek: Dojechać Piątka i poczuć się lepiej
Premier League. Jose Mourinho mówi wprost: Potrzebuję napastnika
ZOBACZ WIDEO: Primera Division. Nowa era w Barcelonie. "Takich oryginałów w piłce już nie ma"