Transfery. Jagiellonia Białystok straciła obrońcę. Oficjalnie: Guilherme Sitya w Konyaspor SK

Materiały prasowe / Konyaspor SK / Na zdjęciu: Guilherme Sitya
Materiały prasowe / Konyaspor SK / Na zdjęciu: Guilherme Sitya

Guilherme Sitya przeniósł się na zasadzie transferu definitywnego z Jagiellonii Białystok do tureckiego Konyaspor SK. Brazylijczyk podpisał 1,5-roczną umowę, a polski klub zarobił około 100 tysięcy euro.

Jagiellonia Białystok straciła kolejnego z ważnych piłkarzy. Guilherme Sitya odszedł do tureckiego Konyaspor SK, gdzie podpisał umowę do 30 czerwca 2021 roku z opcją przedłużenia o kolejne 12 miesięcy. - Cieszę się i widzę ten ruch jako ważny krok w mojej karierze. Chcę pokazać swój potencjał, aby walczyć z najlepszymi i nie zawieść oczekiwań - powiedział na powitalnej konferencji prasowej.

Czytaj także: Tanio i komfortowo - Turcja najchętniej wybierana na zimowy obóz

Brazylijczyk został zaprezentowany dziennikarzom i kibicom przez dyrektora sportowego nowego klubu Seckina Ozdila. Kwoty transferu nie podano. Nieoficjalnie wiadomo jednak, że Jaga zarobiła około 100 tysięcy euro.

29-latek grał w Jadze od czerwca 2017 roku. W tym czasie m.in. zdobył z nią wicemistrzostwo kraju i dotarł do finału Pucharu Polski. Łącznie rozegrał 92 mecze i strzelił 3 gole oraz miał 20 asyst.

ZOBACZ WIDEO: Euro 2020. Maciej Szczęsny: Nie będzie łatwo, ale nie ma co rzucać się ze skały

Guilherme nie będzie miał łatwo o miejsce w podstawowym składzie Konyasporu. Trener Aykut Kocaman dysponuje bowiem aż trzema innymi lewymi obrońcami: Ferhatem Oztorunem (od kilku tygodni nie gra z powodu kontuzji - przyp. red.), Alperem Uludagiem i Leonardem Zutą.

Konyaspor broni się obecnie przed spadkiem z Super Lig. Po 18 kolejkach ma na swoim koncie 18 punktów, co daje mu 14.miejsce w tabeli.

Warto zaznaczyć, że po odejściu Guilherme w kadrze Jagiellonii pozostał tylko jeden lewy obrońca (Bodvar Bodvarsson - przyp. red.). Działacze rozpoczęli już jednak poszukiwania zastępcy. Na testach od kilkunastu dni przebywa Białorusin Nikita Stepanow, a w gronie zainteresowań są m.in. Bartłomiej Wdowik (Odra Opole) i Austriak Manuel Haas (FC St. Poelten).

Czytaj także: Jagiellonia wraca do poprzedniego herbu

Komentarze (20)
avatar
maybach dla bidula
24.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
100 000 euro - mega kwota - haha 
avatar
Krogulec Kapuś Sp. zoo
21.01.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
Uwaga ! uwaga !!! Poszukiwany jest Jarosław Niezgoda - kto wie o losach zaginionego, prosimy o kontakt z najbliższym komisariatem policji 
avatar
Quarterback Franek
20.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Za parę dni z tej podlaskiej szmacianki zostaną tylko - majteczki w kropeczki. Zresztą, po co im zawodnicy, jedyne o co oni mogą powalczyć to utrzymanie się w eklapie. 
avatar
Prychiĺnik z Bielastoka
20.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
1
Odpowiedz
Zatkni tvar Džahafan ... prabačcie za hety mazhi, braty poĺskija! Slava Jahielonii i ŭsioj Bielarusi! :) 
SeyenCFC1905-Belorussian FC Jagiellonia
20.01.2020
Zgłoś do moderacji
1
0
Odpowiedz
Brawo dla naszych przyjaciół z Białorusi!