Piłka nożna. Karol Świderski robi furorę w Grecji. Mateusz Borek apeluje do Jerzego Brzęczka

Newspix / Na zdjęciu: Karol Świderski
Newspix / Na zdjęciu: Karol Świderski

"Nie wyobrażam sobie, by wiosną nie dostał poważnej, podkreślam: poważnej, szansy w reprezentacji Polski" - tak Mateusz Borek pisze o podbijającym Grecję Karolu Świderskim.

Dokładnie przed rokiem - 20 stycznia 2019 r. - Karol Świderski został zawodnikiem PAOK-u Saloniki. Podpisał z greckim klubem kontrakt na 3,5 roku (więcej TUTAJ>>).

Po dwunastu miesiącach można śmiało powiedzieć, że był to dobry wybór. Świderski zaaklimatyzował się w Grecji, pomógł PAOK-owi w zdobyciu dubletu, a w tym sezonie imponuje skutecznością. W lidze strzelił 10 goli, a łącznie - we wszystkich rozgrywkach - ma 12 bramek na koncie (więcej TUTAJ>>).

Coraz częściej padają głosy, że powinien zostać sprawdzony przez selekcjonera kadry Jerzego Brzęczka. Teraz zaapelował o to Mateusz Borek.

ZOBACZ WIDEO Euro 2020. Maciej Szczęsny: Nie będzie łatwo, ale nie ma co rzucać się ze skały

"Nie wyobrażam sobie, by wiosną Karol Świderski nie dostał poważnej, podkreślam: poważnej, szansy w reprezentacji Polski. Chłopak ma 23 lata, szybkość, drybling, spokój pod bramką. Wicelider klasyfikacji strzelców (10 goli) za El Arabim z Olympiakosu. Ponadto może grać na kilku pozycjach" - napisał dziennikarz na Twitterze.

Świderski na razie nie zadebiutował w seniorskiej reprezentacji. - Nikt ze mną nie rozmawiał. Ale przed finałami może być różnie. Każdy jeszcze może "odpalić" i wskoczyć do kadry na Euro. Który piłkarz o tym nie marzy. Jednak wiem, że daleka droga przede mną, bo mamy wielu świetnych napastników. Dlatego wolę skupić się na tym na co mam wpływ. Mam strzelać gole dla PAOK-u, pomóc drużynie znów sięgnąć po sukcesy w Grecji - tak skomentował pytanie o powołanie do kadry w rozmowie z "Super Expressem".

PAOK Saloniki po 19 kolejkach ligi greckiej zajmuje 2. miejsce, ustępując o jeden punkt Olympiakosowi Pireus. Z kolei Świderski traci do lidera klasyfikacji strzelców Marokańczyka Youssefa El-Arabiego (Olympiakos) cztery gole.

Czytaj także: Puchar Grecji. Wejście smoka Karola Świderskiego. 11. gol Polaka w tym sezonie

Źródło artykułu: