Faworytem meczu byli gospodarze. Na emocje w potyczce jednak czekaliśmy dość długo. W 24. minucie piłka spadła pod nogi Kevina Vollanda, ten uderzał z pola bramkowego, ale przewrócił się i źle trafił w futbolówkę. W efekcie uderzył w boczną siatkę.
Trzy minuty później z pola karnego strzelał Karim Bellarabi, piłka minęła już bramkarza, sprzed linii wybił ją Markus Suttner.
Ciekawej zrobiło się w ostatnim kwadransie 1. połowy. W 31. minucie z dośrodkowania Suttnera wyszedł strzał. Piłka o centymetry minęła słupek.
ZOBACZ WIDEO: Transferowa karuzela na ostatniej prostej! "Tylko do tej ligi może w tej chwili trafić Krzysztof Piątek"
Gospodarze naciskali i udało im się zaskoczyć defensywę Fortuny pięć minut przez przerwą. Karim Bellarabi precyzyjnie dośrodkował z lewej strony, Kai Havertz wbiegł na szósty metr i uderzeniem głową pokonał bramkarza. Trzy minuty później po dograniu z rzutu rożnego uderzał Jonathan Tah, na linii strzału stanął jednak Volland i zablokował piłkę.
Czytaj także: Bundesliga. Bayern Monachium - Schalke 04 Gelsenkirchen: koncert Bayernu, gol i asysta Roberta Lewandowskiego
Po zmianie stron wciąż przeważał Bayer, Fortuna czekała na możliwość wyprowadzenia kontry. Gospodarze razili nieskutecznością. W 55. minucie uderzając głową spudłował Volland. Dziewięć minut później Bayer wyszedł z akcją 3 na 2, ale ani Moussa Diaby, ani Karim Bellarabi nie potrafili skierować piłki do siatki. Goście wyprowadzili kontrę, którą uderzeniem z z pola karnego zakończył Rouwen Hennings. Kapitalną paradą popisał się Lukas Hradecky.
Piłkarze Fortuny poczuli, że mecz mogą co najmniej zremisować, ale to gospodarze mogli podwyższyć prowadzenie. W 70. minucie w zamieszaniu uderzał Julian Baumgartlinger, świetnie między słupkami zachował się bramkarz.
Przez 25 minut na placu gry przebywał w meczu Dawid Kownacki. Polak w 77. minucie przeprowadził akcję lewą stroną. Po dograniu piłka odbiła się od ręki obrońcy. Futbolówka wróciła do Kownackiego, który uderzył z ostrego kąta. Hradecky zdołał wybić piłkę.
Gospodarze mecz zamknęli w 79. minucie. Najpierw z kilku metrów uderzał Leon Bailey, bramkarz zdołał odbić piłkę na rzut rożny. Po dośrodkowaniu Kastenmeier minął się z piłką, a do bramki wbił ją z kilku metrów Lars Bender. Po tym ciosie Fortuna nie była w stanie się już podnieść.
Wynik gry ustalił w 89. minucie Lucas Alario wykorzystując rzut karny. "Jedenastka" została podyktowana po faulu na Nadiemie Amirim.
Czytaj także: Bundesliga. Robert Lewandowski samodzielnym liderem klasyfikacji strzelców. "Lewy" dorównał Gerdowi Muellerowi
Bayer 04 Leverkusen - Fortuna Duesseldorf 3:0 (1:0)
1:0 - Kai Havertz 40'
2:0 - Lars Bender 79'
3:0 - Lucas Alario (k.) 89'
Składy:
Bayer 04 Leverkusen: Lukas Hradecky - Lars Bender, Jonathan Tah, Sven Bender, Daley Sinkgraven - Julian Baumgartlinger, Kerem Demirbay - Karim Bellarabi (64' Leon Bailey), Kai Havertz, Moussa Diaby (75' Lucas Alario) - Kevin Volland (87' Nadiem Amiri).
Fortuna Duesseldorf: Florian Kastenmeier - Matthias Zimmermann, Kaan Ayhan, Andre Hoffmann, Markus Suttner - Oliver Fink (63' Kevin Stoger), Alfredo Morales, Marcel Sobottka - Steven Skrzybski (65' Dawid Kownacki), Rouwen Hennings, Erik Thommy (87' Nana Ampomah).
Żółte kartki: Hoffmann, Kownacki, Hennings (Fortuna).
Sędzia: Daniel Schlager.
* * *
Werder Brema - TSG 1899 Hoffenheim 0:3 (0:0)
0:1 - Klaassen (sam.) 65'
0:2 - Baumgartner 79'
0:3 - Adamyan 82'
[multitable table=1143 timetable=10723]Tabela/terminarz[/multitable]
Fortuna Duesseldorf utrzyma się w Bundeslidze? 
