Zdaniem hiszpańskiego "Superdeporte", negocjujący od tygodni z Manchesterem Bruno Fernandes, może zostać zawodnikiem Barcelony.
Przez całe zimowe okienko transferowe Fernandes był łączony z "Czerwonymi Diabłami". Sporting wciąż jednak nie doszedł do porozumienia z angielskim klubem.
Czytaj także: Transfery. Premier League. Manchester United przegrał walkę o napastnika z Leeds
Według hiszpańskich dziennikarzy, Fernandes może stać się częścią dużo większej transakcji. Barcelona miałaby wykupić go ze Sportingu, a następnie natychmiastowo oddać na wypożyczenie do Valencii jako część rozliczenia za Rodrigo Moreno.
ZOBACZ WIDEO: Transferowa karuzela na ostatniej prostej! "Tylko do tej ligi może w tej chwili trafić Krzysztof Piątek"
Nad przebiegiem całej transakcji miałby czuwać Jorge Mendes. Portugalski superagent ma bardzo duże wpływy w Valencii. Jest on także bliskim przyjacielem i doradcą właściciela klubu - Petera Lima.
Całą sagę związaną z Portugalczykiem należy traktować jednak ze sporym dystansem. Sytuacja Fernandesa zmienia się niemal z dnia na dzień. Co jakiś czas media informują o porozumieniu w sprawie transferu, by chwilę później wszystko znów było sprawą otwartą.
Czytaj także: Transfery. La Liga. Barcelona wytypowała następcę Suareza. Rodrigo numerem jeden na liście życzeń