- Rozmowa z Jose Mourinho funkcjonuje tylko medialnie. Nie wiem, skąd takie informacje - powiedział Szymon Pacanowski w programie "Stan Futbolu".
Menedżer Krzysztofa Piątka dodał także, że z klubów z Premier League nie padła żadna propozycja, która byłaby interesująca dla polskiego napastnika, z punktu widzenia jego rozwoju.
Kilka dni temu Tomasz Włodarczyk, dziennikarz sport.pl, poinformował, że Piątek miał wideokonferencję z Jose Mourinho, trenerem Tottenhamu Hotspur. To podsyciło plotki, że na finiszu zimowego okna transferowego Polak trafi do Kogutów.
ZOBACZ WIDEO: Kapitalna forma Lewandowskiego. "Nadal istnieją rekordy, które Lewy może pobijać!"
Napastnik reprezentacji Polski wybrał jednak zupełnie inny kierunek. Trafił z AC Milan do Herthy Berlin za 27 milionów euro. Podpisał kontrakt do czerwca 2025 roku.
- Hertha to ogromny projekt. Będzie robiony krok po kroku tak jak ludzie tam sobie założyli. To oczywiście jest piłka nożna, pieniądze nie sprawiają, że można być czegoś pewnym. Ale Hertha będzie za jakiś czas wielkim klubem i chce, aby Krzysztof Piątek był twarzą tego projektu. Jednocześnie nie ma jednak wielkiej presji w tym sezonie. Szanse i możliwości są ogromne - podkreślił Pacanowski w "Stan Futbolu" .
Krzysztof Piątek zadebiutował już w nowym zespole. W piątek wszedł na ostatnie pół godziny meczu Herthy z Schalke. Pojedynek zakończył się bezbrakowym remisem, ale Polak pokazał się z niezłej strony (relacja z meczu TUTAJ).
Czytaj także: Krzysztof Piątek po debiucie w Hercie Berlin wbił szpilkę AC Milan
na Instagramie 
na Facebooku 
