Bundesliga. Rafał Gikiewicz bliski odejścia z Unionu Berlin. Polak odrzucił nowy kontrakt
Dwa powody sprawiły, że Rafał Gikiewicz odrzucił propozycję nowego kontraktu z Unionem Berlin. Polski bramkarz ma czas do końca marca, by podjąć ostateczną decyzję w tej sprawie.
Bundesliga. Wielki mecz Rafała Gikiewicza. "Pie*** szef!" >>
"Giki" ma ważny kontrakt tylko do końca czerwca tego roku. "Bild" informuje, że Polak odrzucił propozycję nowej umowy. Powody są dwa, a pierwszy dotyczy zarobków.
- Nie mogę przyjąć pierwszej oferty. Muszę także patrzeć na stronę finansową. To moja praca, a ja mam 32 lata. Jeżeli dobrze sobie radzę, to muszę dostać lepszy kontrakt. Pytanie brzmi, czy Unia chce ze mną współpracować jeszcze przez kilka lat - komentuje nasz rodak w "Bildzie".
ZOBACZ WIDEO: Transfery. Borussia Dortmund największym wygranym. "Jedynie klauzula odejścia Haalanda może niepokoić"Problemu by nie było, gdyby klub z Berlina miał bezpieczniejszą sytuację w tabeli. Beniaminek zajmuje wprawdzie 12. miejsce w Bundeslidze, ale nad strefą spadkową ma tylko siedem punktów przewagi. Spadek jest zatem cały czas realny.
Bundesliga: Rafał Gikiewicz całe życie miał pod górkę, teraz zjeżdża z górki >>
Wszystko się wyjaśni w maju na finiszu rozgrywek. Union jednak nie będzie tak długo czekać ws. Gikiewicza. Klub postawił polskiemu bramkarzowi ultimatum, że decyzję musi podjąć do końca marca. Jeżeli nie przedłuży umowy, to latem odejdzie za darmo.