PKO Ekstraklasa. Śląsk - Lechia. Kolejne problemy kadrowe w Gdańsku. Tym razem choroby

WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Patryk Lipski
WP SportoweFakty / Agnieszka Skórowska / Na zdjęciu: Patryk Lipski

Lechia Gdańsk nie tylko się osłabiła przed nową rundą. W pierwszym meczu w 2020 roku, gdańszczanie zagrają bez kilku zawodników pierwszego składu. Piotr Stokowiec ma mocno ograniczone pole wyboru.

W Lechii Gdańsk kontuzje leczą Jakub Arak i Jarosław Kubicki. W piątkowym meczu ze Śląskiem Wrocław nie zagrają też Zlatan Alomerović i Patryk Lipski, możliwa jest absencja Karola Fili. - Nie wygląda to za ciekawie. Wiemy jakie wirusy grasują. Zlatan Alomerović i Patryk Lipski są wykluczeni z tego meczu, pod znakiem zapytania stoi występ Karola Fili. Jedziemy z zawodnikami, którzy są. Nie ma co załamywać rąk, tylko wyjść i grać. To będzie wyzwanie, ale spokojnie. Szykujemy się do tego meczu na pełnych obrotach - powiedział Piotr Stokowiec, trener gdańskiego klubu.

Apel Aleksandara Rogicia. Zobacz więcej!

Wciąż wyłączony z treningów jest Żarko Udovicić, który zmagał się z problemami kardiologicznymi. - Była to infekcja, która zainfekowała też układ krwionośny. Będą wykonane specjalistyczne badania. Konkretu w postaci jaka to będzie przerwa nie ma. Ja wierzę w to, że będzie to kilka dni, ale nie jestem w stanie powiedzieć co się wydarzyło i jakie będzie to miało skutki dalej - przyznał Stokowiec.

Lechia Gdańsk szykuje kilka transferów. Zobacz więcej!

Wcześniej z drużyny odeszło kilku podstawowych piłkarzy. Wpływ na decyzje miał sam Piotr Stokowiec. - Nie nazywałbym się trenerem, gdyby wszystko odbywało się beze mnie. Niektóre decyzje zostały podjęte dużo wcześniej. Generalnie to decyzje klubu, a to też sztab szkoleniowy, w tym ja. Uczestniczymy w tym procesie. Na niektóre decyzje mogłem mieć mniejszy lub większy wpływ, ale wszystko akceptowałem i nic nie jest samodzielną decyzją trenera oraz zarządu - wyjaśnił.

ZOBACZ WIDEO: Michniewicz odpowiedział Lewandowskiemu. "Doskonale go rozumiem. Nie ma między nami zaszłości"

Komentarze (0)