Bundesliga. Artur Wichniarek: Sytuacja Herthy jest zagmatwana. Ten chaos nie pomaga

Newspix / Irek Dorożański / Na zdjęciu: Artur Wichniarek
Newspix / Irek Dorożański / Na zdjęciu: Artur Wichniarek

Juergen Klinsmann po zaledwie 10 tygodniach zrezygnował z trenowania Herthy. - Dla mnie to niezrozumiała decyzja - mówi WP SportoweFakty Artur Wichniarek, były napastnik klubu z Berlina.

Decyzja Juergena Klinsmanna zaskoczyła nawet osoby zarządzające klubem. Oficjalny komunikat Herthy był lakoniczny i ukazał się na stronie internetowej blisko godzinę po oświadczeniu byłego już szkoleniowca opublikowanym na Facebooku. Dyrektor Michael Preetz przyznał, że dowiedział się o decyzji Klinsmanna we wtorek rano.

- To chyba dla wszystkich duże zaskoczenie. Fakt, że Hertha nie grała ładnie i nie zwyciężała, ale Juergen Klinsmann nie był długo jej trenerem, a na dodatek nie konsultował swojego postanowienia. Ponadto nie do końca żegna się z Herthą, ponieważ wraca na stanowisko doradcy inwestora. Ta sytuacja jest trochę zagmatwana. Zawirowania i chaos nie pomagają drużynie - mówi nam Artur Wichniarek, były piłkarz Herthy.

- Decyzja Klinsmanna jest dla mnie niezrozumiała. Może nie przemyślał dobrze tego, że przejął drużynę, bo dojście do wniosku już po 10 tygodniach, że potrzebuje ona nowego, mocnego impulsu to trochę szukanie alibi dla własnego postanowienia. Słabo to wygląda - dodaje były reprezentant Polski.

ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty

Hertha nie poprawiła swoich wyników po przerwie noworocznej w Bundeslidze. Wygrała jedno spotkanie o punkty i odpadła z Pucharu Niemiec. Niezmiennie raził toporny styl gry piłkarzy z Berlina.

- Po porażce 1:3 z Mainz znaleźli się w strefie zagrożonej spadkiem i takie zawirowania jak teraz nie są potrzebne. Przed Herthą ważne spotkania z Paderborn i Koeln. To mecze nawet nie o sześć, a o 12 punktów. Najbliżsi rywale są jeszcze niżej w tabeli i ewentualne wygrane uspokoją sytuację w Berlinie - mówi Wichniarek.

Najbliższy mecz Herthy w sobotę. Za przygotowania zespołu odpowiadają obecnie Alexander Nouri oraz dotychczasowi członkowie sztabu szkoleniowego.

- Poszukiwanie w tym momencie docelowego trenera nie będzie łatwe. Z tego co wiem Hertha kontaktowała się z Niko Kovacem, który był kandydatem do przejęcia zespołu przed kolejnym sezonem, ale nie jest zainteresowany prowadzeniem Herthy od teraz. Na pewno każda decyzja podjęta przez Herthę w tym okresie będzie na szybko i w delikatnym chaosie - opowiada były zawodnik z ogromnym doświadczeniem w Bundeslidze.

Tylko trzy mecze pod wodzą Juergena Klinsmanna rozegrał Krzysztof Piątek. Były już szkoleniowiec kontaktował się z reprezentantem Polski przed jego transferem z AC Milanu, był jedną z osób aprobujących pozyskanie napastnika.

- Trudno powiedzieć, czy sytuacja utrudni zadanie Piątkowi. Nie wiem, czy podejmował decyzję o transferze do Herthy ze względu na osobę trenera czy mocarstwowe plany całego klubu. Każdy zawodnik chce kontynuacji pewnego pomysłu, tylko że w grze Herthy nie można było tego pomysłu zobaczyć i gorzej niż jest teraz i tak być nie może - podsumowuje Artur Wichniarek.

Czytaj także: Mikel Arteta - tytan pracy ceniony przez największych w swoim fachu

Czytaj także: Bayern Monachium może pochwalić się duetem marzeń

Komentarze (2)
avatar
bobek123
12.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
0
Odpowiedz
mamy nastepnego wszystko wiedzacego artura wichniarka konczy sie STREJLAU WCHODZI WICHNIAREK???????? WITAMY!!!!!!! 
siber
11.02.2020
Zgłoś do moderacji
0
2
Odpowiedz
Przed Herthą ważne spotkania z Paderborn i Koeln. To mecze nawet nie o sześć, a o 12 punktów. Błaźnie Szczytkowski czy w tych meczach za zwycięstwo drużyny otrzymają po 6 lub 12 punktów ?!? Czytaj całość