Aby rozwiązać tą sytuację, władze klubu spotkały się radą drużyny. Po tym spotkaniu prezes Guido Vreuls zapewnił, że do piątku piłkarze otrzymają choć część pieniędzy.
- Bunt to może duże słowo. Prezes zobowiązał się, że do piątku otrzymamy choć część pensji i na obóz będziemy mogli jechać w dobrych humorach - skomentował zaistniałą sytuację Łukasz Ganowicz, kapitan drużyny.