[tag=2740]
Iker Casillas[/tag] jeszcze oficjalnie nie ogłosił zakończenia kariery, ale to wydaje się kwestią czasu. Hiszpański bramkarz w ubiegłym roku doznał zawału serca na treningu FC Porto i od tamtej pory nie wrócił do gry. To raczej nie nastąpi, bo 38-latek wyznaczył sobie nowy cel.
Hiszpańskie media już od pewnego czasu plotkowały, że były zawodnik Realu Madryt wystartuje w wyborach na prezesa Hiszpańskiego Związku Piłki Nożnej (RFEF). Teraz Casillas potwierdził to na Twitterze.
"Tak, zgłoszę swoją kandydaturę na prezesa RFEF, kiedy zostaną zwołane wybory. Razem przywrócimy naszą federację do grona najlepszych w świecie futbolu. Poinformowałem FC Porto o swojej decyzji i mogę im tylko wyrazić wdzięczność za wszystko" - pisze Iker.
ZOBACZ WIDEO Piotr Zieliński gra va banque? Finał może być zaskakujący!
Na razie nie jest znany termin wyborów. Jego głównym rywalem będzie Luis Rubiales, który obecnie kieruje RFEF. "Marca" niedawno przeprowadziła ankietę wśród czytelników, na kogo oddaliby swój głos i aż 94 proc. wskazało na Casillasa. Podobno ma on także duże poparcie w środowisku.
Sí, me presentaré a la Presidencia de la @RFEF cuando se convoquen las elecciones. Juntos vamos a poner nuestra Federación a la altura del mejor fútbol del mundo: el de España. #IkerCasillas2020 pic.twitter.com/kHkBChqh4m
— Iker Casillas (@IkerCasillas) February 17, 2020
Iker Casillas wraca do zdrowia po zawale. "Teraz muszę wymagać od swojego serca czegoś więcej" >>
Dramat Sary Carbonero. Żona Ikera Casillasa walczy z rakiem >>
Czy Casillas byłby dobrym prezesem hiszpańskiej federacji? 
