Pierwszym przeciwnikiem Miedzi Legnica był Inhułeć Petrowe. "Młody" drugoligowiec z Ukrainy pokonał we wtorek Widzewa Łódź. Prowadził również w sparingu z podopiecznymi Dominika Nowaka, ale tym razem dał się dogonić. Joan Roman doprowadził do wyniku 1:1, strzelił czwartego gola w okresie przygotowań i jest w nim najskuteczniejszym piłkarzem Miedzi.
W drugim sparingu ze słowackim drugoligowcem Tatranem Liptovsky Mikulas to Miedź była bliżej zwycięstwa. Prowadziła 2:0 i 3:1, a rywale ustalili wynik na 3:3 w ostatniej minucie. Skuteczny, przynajmniej w porównaniu z rundą jesienną, jest Valerijs Sabala, który strzelił jednego z goli. Za pozostałe odpowiadali Rafał Adamski oraz Patryk Makuch.
Podobnie jak Miedź do piątku stacjonują w Turcji piłkarze Podbeskidzia Bielsko-Biała, którzy nastawili celowniki po dwóch sparingach bez zdobytego gola. Podopieczni Krzysztofa Brede zremisowali 2:2 z kirgiskim Dordojem Biszkek. Michał Rzuchowski zdążył w pierwszej połowie oddać strzał do bramki, a także zobaczyć dwie żółte kartki i przedwcześnie zejść z boiska. Pierwotnie nie był przewidziany nawet do gry od początku, ale zastąpił w podstawowym składzie Adriana Rakowskiego i nie pozwolił się przeoczyć.
Sparingowy czwartek:
Miedź Legnica - Inhułeć Petrowe 1:1
Miedź Legnica - MFK Tatran Liptovsky Mikulas 3:3
Podbeskidzie Bielsko-Biała - Dordoj Biszkek 2:2
Czytaj także: Sam van Huffel został pomocnikiem Stomilu Olsztyn
Czytaj także: Patryk Bryła i Tomasz Loska wzmocnili Bruk-Bet Termalicę Nieciecza
ZOBACZ WIDEO: Menadżer Kamila Grosickiego zdradza kulisy transferu. Potwierdził, że były dwie inne ciekawe oferty