PKO Ekstraklasa. Alon Turgeman wypadł na dłużej. Wielki pech nowego napastnika Wisły Kraków

Newspix / Łukasz Skwiot / Na zdjęciu: Alon Turgeman
Newspix / Łukasz Skwiot / Na zdjęciu: Alon Turgeman

Alon Turgeman dobrze wprowadził się do Wisły Kraków, ale w najbliższych tygodniach Biała Gwiazda będzie musiała sobie radzić bez izraelskiego napastnika. Niewykluczone, że 28-latek wróci do gry dopiero na fazę finałową.

Alon Turgeman dołączył do Wisły 4 lutego, czyli cztery dni przed startem rundy wiosennej, ale mimo to zagrał przeciwko Jagiellonii Białystok (3:0) od pierwszego gwizdka i w debiucie strzelił nawet swojego premierowego gola w barwach Białej Gwiazdy.

Wypożyczony z Austrii Wiedeń napastnik wystąpił od początku też w kolejnym meczu z Zagłębiem Lubin (1:0). Był mniej widoczny, ale nic nie wskazywało na to, by stracił miejsce w składzie. Rekonwalescenci Paweł Brożek i Lubomir Tupta dopiero nadrabiają treningowe zaległości, a na 17-letniego Aleksandra Buksę przy Reymonta  22 dmuchają i chuchają, nie chcą go zbyt szybko rzucać na głęboką wodę.

Przed meczem z Koroną Kielce (2:0) Turgeman doznał jednak urazu stawu skokowego i przeciwko kielczanom od początku zagrał Buksa. Junior strzelił nawet gola na 1:0, a teraz wiele wskazuje na to, że będzie musiał zostać w "11" na dłużej. Kontuzja Turgemana okazała się poważniejsza, niż pierwotnie sądzono.

- Nie jestem w stanie powiedzieć, ile będzie pauzował. Nie chcę nawet rzucać hasła, które może okazać się nieprawdziwe. To jest poważniejsza sprawa, bo pojawiło się nawet odłamanie kości. Staw skokowy jest złożony i nie dość, że jest podkręcony, to doszło do uszkodzenia kości. Trzeba trochę poczekać na jego powrót - mówi Artur Skowronek.

Wisła chciała utrzymać uraz Turgemana w tajemnicy, by zaskoczyć Koronę, ale sam piłkarz "pochwalił się" kontuzją na Instagramie. Szybko usunął post, ale wszyscy zdążyli dowiedzieć się, że przeciwko kielczanom nie zagra.

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

- Na pewno nie chciał zrobić krzywdy drużynie i chłopakom, zdradzając ten uraz. Zrobił to nieświadomie. Nie mam pretensji do Alona. Najważniejsze jest to, by jak najszybciej wrócił do zdrowia - mówi trener Białej Gwiazdy.

Turgeman może pauzować nawet dwa miesiące, ale Wisła nie zamierza szukać innego, zdolnego do pomocy od zaraz napastnika. - Kadra jest zamknięta. Jestem zadowolony z pracy tych piłkarzy, których mam w szatni. Do treningów wracają Brożek i Hebert, więc poza Alonem jeszcze tylko Burliga będzie niedysponowany - tłumaczy Skowronek.

Turgeman jest wypożyczony do Wisły z Austrii do końca sezonu. Krakowski klub ma opcję pierwokupu Izraelczyka.

Czytaj również -> Jakub Błaszczykowski: To aż i dopiero piąte zwycięstwo
Czytaj również -> Adam Pietrowski: Przykro mi, że tak wyszło z Wisłą

Komentarze (0)