PKO Ekstraklasa. Wisła Płock - Zagłębie Lubin. Ostre starcie Merebaszwiliego i Szlisza. To mogło skończyć się poważnie

Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: Giorgi Merebaszwili i Bartosz Slisz (z prawej)
Newspix / Piotr Kucza / Na zdjęciu: Giorgi Merebaszwili i Bartosz Slisz (z prawej)

Ta scena zmroziła krew w żyłach. W niedzielnym meczu 23. kolejki PKO Ekstraklasy doszło do groźnego starcia piłkarzy Wisły Płock i Zagłębia Lubin.

Z butem w oku to mogło skończyć się naprawdę poważnie. W 61. minucie meczu Wisły Płock z KGHM Zagłębiem Lubin doszło do starcia Giorgiego Merebaszwiliego i Bartosza Slisza. Gruzin zbyt wysoko uniósł nogę i trafił Polaka czubkiem buta w oko. Wyglądało to naprawdę groźnie i w najgorszym wypadku mogło skończyć się bardzo poważnym urazem.

Na szczęście 20-letni zawodnik Miedziowych nie potrzebował pomocy medyków i dokończył mecz. Całą sytuację dostrzegł sędzia Daniel Stefański, który ukarał pomocnika Wisły żółtą kartką i przyznał drużynie gości rzut wolny.

Zdarzenie żartobliwie skomentował fotograf, Piotr Kucza. "Merebaszwili wpadł w oko Sliszowi" - napisał na Twitterze.

Dziewięć minut po faulu Merebaszwiliego padła pierwsza bramka w meczu. Dla Zagłębia trafił Damjan Bohar. Chwilę po nim wyrównał nowy nabytek Wisły, Torgil Gjertsen. Mecz zakończył się remisem 1:1.

Czytaj też:
-> Lech Poznań - Lechia Gdańsk. Przerwany mecz, race na murawie
-> Lech goni czołówkę, Wisła Kraków opuściła strefę spadkową i płynie w kierunku ósemki. Zobacz tabelę

ZOBACZ WIDEO: Odwiedziliśmy bazę reprezentacji Polski na Euro 2020! Zobacz, jak będą mieszkać kadrowicze

Źródło artykułu: